WaskiDiver napisał(a):
> Boombastic pisze:
>> Użytkownik "WaskiDiver" <w...@p...onet.pl> napisał w
>>> Witam,
>>> Mają mi zainstalować telefon - radiolinię - której nie chcę, ponieważ
>>> miałem nadzieję na kabel - z wiadomych względów.
>>>
[...]
>> Inna sprawa to korzystanie z internetu. Jak ja miałem ładnych pare lat
>> temu radiolinię to predkość internetu była bardziej niż żałosna. Nie
>> wiem jak jest obecnie.
>
> Tak jak u poprzednika - zależy mi wyłącznie na kablu...:(
> Więc miałem nadzieję, ż ego położą... a oni mi z tym gów..m wyskoczyli...

No to juz wiem, o co pytasz :)
Wiec tak:
Zanim kupilem chalupe (na zadupiu) to pytalem w tepsie. Pochwalili sie,
ze za pol roku beda ciagnac do tej miejscowosci swiatlowod i wogle
bedzie cudownie. ;)
Po wprowadzeniu sie do chalupy okazalo sie jednak, ze tepsa nie chce mi
pociagnac druta ;) i jedyne, co proponuje to telefon na radiolinii i
przez to puszczony internet.
Poniewaz rownolegle takie rozwiazanie zastosowano u znajomych, wiec nie
chcialem sie decydowac widzac kiepski transfer. Za to przy pierwszej
nadarzajacej sie okazji wynegocjowalem przy przedluzaniu umowy darmowy
abonament na GPRS w I(u)dei i w ten sposob korzystalem przez kilka lat.
W miedzyczasie zaczely sie popularyzowac radiowe dostepy do netu ale
zadna z firm nie chciala sie podjac twierdzac, ze jestem za gorami za
lasami. :)
Za to jakies 2 lata temu ktos z miejscowych zrobil badanie rynku w
naszej wsi i dogadal sie z jedna z tych firm w taki sposob, ze na jego
podworku stanal maszt do radiolinii i nagle pojawil sie zasieg w calej
okolicy. :) Oczywiscie ten maszt zostal polaczony przez lacze druciane,
ktore istnialo dzieki telefonowi tepsy zalozonemu jeszcze w czasach
slusznie minionych.
Od tamtej pory korzystam z tego netu i jakos idzie, choc przesyl jest
taki sobie. Za to zdecydowanie lepszy od GPRS :)
Za to ciekawie potoczyly sie losy tego internetu z tepsy u znajomych -
po kilku reklamacjach dotyczacych transferu nizszego niz deklarowany
oraz ogolnych klopotow z dostepem, tepsa zmienila im lacze z radiolinii
na regularnego druta i od tej pory wszystko idzie jak po sznurku :)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)