W dniu 2014-12-29 o 19:31, Adam pisze:
> W dniu środa, 24 grudnia 2014 00:11:41 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>>> Dostajesz to, co kupiles. Kupiles telefon z apkami :-))
>>
>> Znasz jakies inne?
>
> Setki mniejszych producentow.
>
> Z bardzo polecanych to np. One plus one - w standardzie ma bodaj Cyanogenmoda
> (z ktorego ja teraz korzystam na Xperii).
>
> Generalnie narzekasz, ze korporacja Cie dyma kupujac telefon od korporacji :-)

Ale jaki mam wybor?
Chcesz zeby telefon oferowal nieco wiecej niz budzetowe modele to jestes
skazany na cos markowego. To zreszta dosc oczywiste. Jest wiele powodow
dla ktorych kupuje sie produkty uznane.

>> Bank to dobry przyklad. Aplikacja ma ulatwiac zarzadzanie czyms z czego
>> bank ma pieniadze, przeciez nie ja.
>
> Nie? No nie wiem - ja tam mam z banku kase. Korzystam akurat w BZWBK z uslugi
> EIN (elektroniczna identyfikacja naleznosci) i dzieki tej usludze mam
> uproszczona i bardzo szybka obsluge platnosci dla moich klientow (a to sie
> przeklada bezposrednio na nizsze koszty obslugi, zadowolenie klientow, a wiec
> i posrednio ich wzrost).

Ty, nie ja. Mi taka polityka nie pasuje, wiec aplikacji nie mam.

> Skoro bank nic Ci nie daje, to po co korzystasz z jego uslug? :)

Bo nie mam wyjscia. Czasy sa takie, ze roznego rodzaju instytucje
chetnie przenosza koszty zatrudnienia np. kasjerki na nas. Chce czy nie
to bank musze odwiedzic placac chocby za gaz.

> A moze jednak
> daje - mozesz za pomoca smartfona zrobic przelew, zamiast tracic czas i kase
> na benzyne i jezdzic do banku wysylac przelewy ?:-)

Co kto lubi. Sa tez kosty prowadzenia rachunkow bankowych. Sprobuj
prowadzic firme bez konta.

>> Moja sprawa jak chce to robic.
>
> No wlasnie nie - to jest tylko i wylacznie sprawa banku i tego co wybierze
> wiekszosc jego klientow, a nie Ty :-)

Wez przestan, ja tego od banku nie oczekuje. Rozmawiamy o zadach i
waletach zupelnie bez emocji.

> Nie jestes krolem zeby bank robil
> wszystko co kazesz. Na szczescie nikt Cie do tego banku i jego apki nie
> zmusza, wiec mozesz glosowac nogami i zmienic bank - jest kilkadziesiat
> innych na rynku :-)

Jakos sobie radze. :-)

>> mojego a nie ich ulatwienia oczekiwalbym takiej aplikacji. Na tym polega
>> myk, ze nie ma presji od dolu tj. od klienta by taka aplikacje bank
>> opracowal. Dlaczego? Mniej wiecej dlatego, ze lud sie oswaja i jak tam
>> sobie chce. Wyzej Piotrek pisze o przedefiniowaniu prywatnosci. I tak to
>> wyglada.
>
> Lud raczej staje sie wygodny i chce coraz wiecej, latwiej, szybciej. A zeby to
> bylo mozliwe to apka potrzebuje dostepu do kolejnych funkcji telefonu.

Lud chce igrzysk i to wiadomo od czasow Nerona. Mnie to nie dziwi. I
pomyslec, ze dylizans w USA lat temu kilka jechal pare miesiecy. Watpie
zeby ludzie kiedys byli mniej szczesliwi jak dzis. Ja jakos dzieki
telefonii nie zyje szczegolnie lepiej. Wygodniej to fakt, ale jak kiedys
nie mialem czasu tak nie mam go dzis. Mimo, ze wiele spraw mozna
zalatwic przez telefon. Przejsc sie do banku pare krokow raz w miesiacu
by zrobic oplaty zycia nie zmarnuje. Jest okazja by wysiasc z samochodu
na powietrzu, a nie tylko z garazu do galerii. To przyklad oczywiscie.
Ale patrze tez na swoje dzieci. Moje pokolenie spotykalo sie przy
ognisku czy grillu. Strzelalismy po pijaku z wiatrowki i gledzilismy do
switu. Pokolenie moich dzieci tez gledzi godzinami na facebooku i
niestety nie wie co traci. Moje chcenie czy niechcenie swiata oczywiscie
nie zmieni. Lud niech sobie robi jak chce. Widac to po zdjeciach na
portalach. Klientow bankowi nie zabraknie, spokojna glowa. Sami sie
oswoja. :-)

Nie chce juz mi sie Panie Adam. Konczmy juz.

Pozdro.. TK