eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak to ocieplic › Re: Jak to ocieplic
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Tornad" <t...@o...net>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Jak to ocieplic
    Date: Sun, 22 Mar 2009 16:44:06 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 69
    Sender: k...@n...test.onet.pl
    Message-ID: <6...@n...onet.pl>
    References: <b...@y...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.test.onet.pl 1237736646 7838 213.180.130.17 (22 Mar 2009 15:44:06
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Mar 2009 15:44:06 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 69.124.195.236, 192.168.243.154
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; InfoPath.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:353662
    [ ukryj nagłówki ]

    > On 22 Mar, 13:31, "J23" <i...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > > Nie żebym tak radził, tylko mówiłem jak się robi.
    > > Nie wiem czy lepsze to ścinanie i wkładanie ocieplenia,
    > > czy po prostu obłożenie od środka płytami gipsowymi,
    > > na profilach stalowych z ociepleniem pomiędzy.
    > > W twoim przupadku można by się może nawet pokusić
    > > o mocowanie na zwykłych listwach drewnianych.
    > > Z tym że użył bym wełny nie styro no i przed płytami
    > > zabezpieczył to folią paroizolacyjną.
    >
    > Zalezy Ci na grzybie u kolegi ? ;)
    > *Nigdy* (poza paroma wyjatkami) nie ocieplamy od srodka!! W ten sposob
    > pozbawiasz sciane calego ciepla - bedzie przemarzac. Gdzie w takim
    > ukladzie wypadnie punkt rosy ? W welnie! A za nia bedzie sciana,
    > zadnej wentylacji.. Ta paroizolacja nic nie pomoze (bo to tylko
    > opozniacz dla pary, a nie izolator, wbrew swojej nazwie). Z czasem tej
    > wilgoci nazbiera sie tam sporo, co z polaczeniem przemarznietej sciany
    > da po paru/nastu miesiacach pieknego grzyba i przemarznieta, zapewne
    > kruszaca sie sciane z gazobetonu (on jest delikatny:)
    > pozdr.
    > Adam Sz.

    Adam, chyba jak Twoj Imiennik naczytales sie o tym ocipleniu i zaczynasz
    panikowac. Z calym szaconkiem ale bezstronnie przyznaje racje J23.
    Jak napisalem, superduper specjalista wyksztalconym na artykulach pisanych na
    zamowienie od ociplen nie jestem, ale swoje wiem. I podroze ksztalaca. Otoz
    nieprawda jest, ze nigdy sie nie ociepla od wewnatrz, nawet poza tymi
    enigmatycznymi wyjatkami. Siedze tu w Hameryce i oczy jeszcze mam i pod
    przysiega moge stwierdzic, ze tu sie tak ociepla i to masowo. A z calym
    szaconkiem rowniez dla polskich naukowcow, musze stwierdzic, ze te tempaki
    hamerykanskie pewne rzczy maja obcykane w stopniu zadziwiajaco wysokim. I im
    raczej wierze.
    Otoz czesto stosuje sie tu sciany fundamentowe prefabrykowane. Takie
    polwielkie plyty, odpowiednio profilowane, dzwig ustawia na wczesniej
    przygotowanych lawach czy plycie fundamentowej i je sie srubami jedna z druga
    laczy i w ciagu paru godzin masz gotowe piwnice. Na drugi dzien przyjezdza
    (teoretycznie moja ekipa) i kladzie na nich belki stropowe. Ale nie o tym.
    Kazdy taki element sciany fundamentowej jest od wewnatrz fabrycznie
    IZOLOWANY. Sprasowana i sklejona welna mineralna o grubosci okolo 2 cale. To
    mozna potem zabudowac czym sie chce albo pozostawic odkryte i to izoluje
    pomieszczenie od gruntu i powyzej niego od mrozu. Chociaz czesto dodatkowo
    ociepla sie je z zewnatrz cienka, poltoracalowa warstwa styropianu na folii
    lub tez zasypka zwirowa, ktora tez ma wlasciwosci izolacyjne i wentylacyjne a
    jest tansza.
    A Ty sie naczytales o punktach rosy, zapewne nawet zrozumiales te teorie, ale
    ona jest bledna lub niepelna. Bledna z uwagi na czesty blad badaczy, ktorzy
    maja klapki na oczach i nie widza nic po bokach. A jak ja to pisze, w kazdym
    zjawisku fizycznym biora zawsze udzial wszystkie inne, ktore w danych
    warunkach zajsc moga. Nie chce sie powtarzac ale mechanizm tej wewnetrznej
    izolacji polega na tym, ze ta welna jest bardzo dobrze paroprzepuszczalna i
    pomimo tego, ze teoretycznie w niej sie ten punkt rosy tworzy to ona, ta para,
    mimo tego punktu rosy nadal wedruje w kierunku nizszych temperatur; najpierw
    dyfuzyjnie a potem polkapilarnie. W efekcie tego, ani ta welna ani mur nie
    nawadniaja sie gdyz ta woda zostaje przez ujemny gradient termiczny z tego
    muru wyciagana i na zewnatrz odparowana. Ograniczenie doplywu pary do takich
    izolacji od strony wewnetrznej jest korzystne i tutejsze "primrey" czyli
    podklady malarskie daja prawie o ile nie calkowicie, szczelne powloki, ktore
    calkowicie ograniczaja dostep wilgotnego powietrza do tych izolacji.
    I jak pisalem bylbym wdzieczny gdyby nasi chlopcy naukowcy sie za to zabrali
    powaznie i co najwazniejsze bezstronnie i te sprawy przebadali i opublikowali.
    A tak to postepujemy wg. mody teraz styropian a potem moze moda sie zmieni i
    okaze sie ze jednak welna jest lepsza. Tak jak tu czytam, sezonowo, raz ze
    kawa jest be a herbata cacy, by po paru latach bylo na odwyrtke.
    Pzdr.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1