>Jeżeli chcesz to robić sam to lepiej zatrudnij fachowca, bo możesz
>zrobić niechcący "kuku" sobie albo rodzinie. Nie piszę tego złośliwie,
>sam jestem elektrykiem z wykształcenia a jak robiłem pierwszy raz
>instalację u siebie w mieszkaniu (wymiana podobnie jak u Ciebie, tyle
>że w bloku a nie w domku) to też okazało się, że teoria teorią a jak
>się samemu dłubie to włos się na dupie jeży żeby czegoś nie schrzanić,
>zwłaszcza jak już tynkiem zakrywasz i potem nie ma odwrotu ;)

remont ogólnie chcę przeprowadzić sam co tylko mogę z racji, że budżet
niewielki, a potrzeba jest raczej generalnego remontu,
są rzeczy, które oczywiście sam do końca nie zrobię, między innymi
instalacja elektryczna, bałbym się robiąc wszystko sam, dlatego na
mieszkaniu kable położe, zrobię uziom, ale ostateczne łączenia przy liczniku
i sprawdzenie instalacji (pomiary) pozostawiam elektrykowi, który mi
wszystko zatwierdzi mam nadzieję