"Adam Szendzielorz" <a...@g...com> wrote:
>> Moim zdaniem taki spadek powinien wynosic do okolo 0,5 % - nie powinien
>> stanowic zagrozenia dla stojacego pod prysznicem i nie powinien glupio
>> wygladac - zaburzac estetyki pomieszczenia.
>
> 0,5% to zdecydowanie za malo - woda prawie stoi :) Ja na 120cm mam ok
> 2,5cm - to daje te okolo 2%. Przy 1% woda jakos niechetnie
> splywala :-) Co do estetyki - wogole tego nie widac (tylko trzebabylo
> sie troche nameczyc zeby plytki scienne dobrze ("krzywo") dociac), a
> co to zagrozenia - wogole nie czuc, ze tam jest "pod gorke". Tyle, ze
> ja mam odplyw liniowy przy wejsciu do kabiny, wiec "pod gorke" idzie
> wglab wneki. Moim zdaniem takie rozwiazanie jest najlepsze i
> najladniejsze.

Z moich doswiadczen równiez wynika, ze spadek powinien byc min. 1%. Ale moim
zdaniem, najladniej wyglada odplyw liniowy i kafle w "brodziku" opuszczone o
grubosc plytki (najpierw ukladamy plaszczyzne brodzika ze spadkiem,
nastepnie na te kafle (maly margines) nakladamy kafle podlogi w lazience.
Ale to jeszcze zalezy od kafli...


--
Bartek