On 21 Wrz, 10:32, Adam <a...@g...com> wrote:
> On 21 Wrz, 10:12, shaman <g...@m...pl> wrote:
>
> > Jeśli naprawdę chcesz wiedzieć jaki to kolor to:
> > - musisz zaczekać aż właściciele pójdą spać, potem zakraść się i
> > wykroić im kawałek tynku (ale koniecznie spod podbitki bo inaczej może
> > być już lekko wypłowiały)
> > - następnie zaopatrz się w jakieś źródło światła dające pełne widmo
> > (ostatecznie może być zwykła żarówka - ale lepiej lampa studyjna
> > 5400K :))
> > - w identycznych warunkach zrób fotkę skradzionego tynku i wszystkich
> > kart wzornika mających podobne kolory
> > - w programie graficznym uśrednij kolory próbek i sprawdź składowe RGB
> > ewentualnie HSL :)
> > - skradziony tynk z wynikami pomiarów wrzuć właścicielom do skrzynki
> > na listy - dołącz jakieś wyjaśnienia i przeprosiny
>
> Po co to wszystko - przeciez to jest ZOLTY!
> ;)

To wiadomo, ze ZOLTY :) ale na wzorniku widac, ze TEN zolty jest jakby
jakis inny niz TAMTEN zolty.. a dzieki tej procedurze mozna isc do
sklepu i poprosic o dokladnie TAKI zolty :) Poza tym.. ta
adrenalina ;)

--
PZDR
Shaman