eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJezioroRe: Jezioro
  • Data: 2014-07-14 11:21:47
    Temat: Re: Jezioro
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lprlqu$q9a$...@n...news.atman.pl...

    > To się nazywa "milczące przyzwolenie" oraz "naciągane alibi". Mają
    > możliwość ostrego zdyscyplinowania, a jednak niewiele w tym kierunku
    > robią.

    Coś Ci się pomyliło. KK to nie sekta gdzie każdy jest permanentnie
    inwigilowany. Watykan nie śledzi wypowiedzi wszystkich księży i nie wie, co
    powiedział jakiś ksiądz dopóki ktoś na niego nie złoży skargi.

    No i ciągle nie podałeś ani jednego przykładu jakoby KK nakazywał
    dyskryminację.

    >> Czyli jednak nie jest wpisane. Dobrze że się zreflektowałeś. Dokładnie
    >> tak ludzie którzy nawołują do nienawiści nie są katolikami niezaleznie
    >> od tego za kogo się podają.

    > Wiem, co jest wpisane - wg katolickiej doktryny homoseksualizm to zło i
    > kropka.

    O dotarło! Czyli jednak dyskryminacja nie jest wpisana. No właśnie potępiany
    jest czyn, nie człowiek. Cieszę się że w końcu zrozumiałeś.

    >> Wij się wij - tylko to Ci pozostało, bo ciągle paragrafu nie wskazałeś
    >> bo go nie ma.

    > Przeczytaj tę cholerną biblię i przestań udawać, że deszcz pada jak w
    > rzeczywistości to żółty deszcz...

    Cóż wyżej przyznałeś że pisałeś bzdury a teraz znowu się wijesz. Miej
    odrobinę odwagi (do honoru się nie odwołuję).

    >> Czyli jednak nie znasz doktryny KK a swoje wyobrażenia czerpiesz z

    > Znam i znam jej źródło. Homoseksualizm to wg hierarchii "grzech" i kropka,
    > a "grzechowi" trzeba się sprzeciwiać.

    Grzechowi ale nie grzesznikom! Grzeszników trzeba miłować. Ciągle się
    ośmieszasz - dyskutujesz na temat jakiejś religii a nie znasz absolutnych
    podstaw.

    >> A w jakim języku pytasz? Po polsku tzw. "sex oralny" nie jest
    >> stosunkiem. Jak wy to sobie nazywacie to ja nie wnikam.

    > Seks nie jest seksem, piękne.

    Pisałeś o stosunku podałem Ci definicję. Seksem sobie nazywaj co chcesz -
    mnie nie interesuje co robicie w sypialni i jak to nazywacie.

    >> [ciach] pedalskie bzdury

    > Tia, nie ma argumentów, to ergie zamiata niewygodne detale pod dywan.

    Podałem Ci definicję słownikową. Jak chcesz to sobie znajdź jakieś pedalskie
    słowo na czynność gdy sobie nawzajem wpychacie coś w tyłek mnie to nie
    obchodzi.

    >> No popatrz jednak wracasz do pierwszego znaczenia słowa kochać. Cieszę

    > Którego? Seksu?

    Nie manipuluj. Napisałeś bzdurę a teraz zamieniasz słowo kochać na seks.

    > Czy też silnego związku uczuciowego niewymagającego więzów biologicznych?
    > A może twierdzisz, że ludzie nie są w stanie pokochać adoptowanych dzieci?

    I znów cienka próba manipulacji przez rozmycie tematu i zmianę dyskusji.
    Przyznaj się najpierw do pisania bzdur a później pogadamy o czymś innym np.
    o adoptowanych dzieciach.

    [ciach]

    > Wzajemna wymiana materiału genetycznego pomiędzy parami homoseksualnymi
    > różnych płci to dość standardowe rozwiązanie. Czasami pomaga rodzina - np.
    > brat dostarcza materiału partnerce siostry.

    Już Ci pisałem wasze pedalskie sprawy mnie nie interesują. Róbcie sobie co
    chcecie i jak chcecie ale nie nazywajcie tego rodziną - bo to słowo znaczy
    coś innego - podałem ci link do słownika.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1