Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lq0lvi$oek$2...@d...me...

>>> wskażesz oficjalną listę tych lekarzy?

> ZTCW to inicjatywa oddolna więc nie wiem co w tym kontekście oznacza że
> lista ma być "oficjalna". Google zwraca coś takiego:
> http://d.polskatimes.pl/k/r/1/f8/a3/538c6ebaa05ad_z.
pdf

> Napisałeś: "teraz każdy może sobie sprawdzić lekarza do którego się
> wybiera czy jest na liście czy nie"

No i może

> to chyba wiesz gdzie moze sobie
> sprawdzić.

W sieci

> Bo skoro samtwierdzisz, ze takiej listy nie ma to znaczy, że
> twoja poprzednia wypowiedź jest bez sensu bo nie może sprawdzić.

Nie mam wątpliwości co do istnienia listy. Wątpliwość mam co do Twojej
definicji "oficjalności". Po prostu nie wiem, czego oczekujesz czy tego by
była na stronie ministerstwa czy czegoś innego.

>> Niby to dlaczego? Za nie wykonany zabieg nikt mu nie zapłaci więc nie ma
>> powodu by komuś kto nie robi _niektórych_ zabiegów zabraniać robić inne.

> ponieważ kontrakt zawiera listę zabiegów do których się zobowiązują.
> Pacjent udając się do lekarza/szpitala/etc. mającego kontrakt ma uzyskać
> zagwarantowane prawem świadczenia.

Uzyska ale nie wszystkie w tym miejscu.

>> Ale masz jakiś _konkretny_ argument czy chodzi o zwykłą złośliwość na
>> zasadzie nie chcesz robić jednego to drugiego też Ci zabronimy? Nie ma
>> żadnego racjonalnego powodu by lekarzom którzy nie chcą wykonywać
>> pewnych zabiegów zabraniać wykonywania innych.

> niech sobie nie wykonują ale nie tam gdzie dostają kasę publiczną. Mają
> obowiązek wykonywać wszystkie.

Nie, nie mają.

Mój dentysta ma kontrakt na wypełnianie i wyrywanie jednak są zęby o których
mówi że ich nie wypełni (bo on uważa że się nie da lub nie ma sensu)
natomiast inny dentysta je chętnie wypełnia. Problemem jest tylko to by
pacjent był _poinformowany_ czego może się spodziewać w konkretnej placówce
i gdzie jest najbliższa inna która świadczy pozostałe usługi.

>>> ależ proszę bardzo. Jestem za.

>> Myślę, że takich osób jest znacznie więcej. No ale temat niemedialny
>> więc nikt się tym nie zajmie.

> niestety

Ale to jest _nasza_ wina. Również moja i Twoja. Właśnie tak samo jak media
zajmujemy się deklaracjami zamiast konkretami.

Nie pozostaje nic innego jak namówić KK do promowania homeopatyki wtedy
szybko media zajmą się tematem i może nawet zabronią reklam tych
pseudo-lekarstw na które Polacy wydają miliony.

Pozdrawiam
Ergie