Użytkownik "mcs" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:512b7b2d$0$1212$6...@n...neostrada
.pl...

>>>>>> Drugą warstwę układa się wzdłuż krokwi na pełną szerokość rolki, a
>>>>>> tak gdzie są wieszaki tę wełnę "nabija" się na nie.

>>>>> Zdecydowana wiekszość radzi jednak układać w poprzek.
>>>> Z tym się nie spotkałem. Jakie są tego zalety?

>>> Wiem, że to niegrzecznie pytaniem na pytanie, ale jednak zapytam gdzie
>>> spotkałeś się z radą układania drugiej warstwy wzdłuż krokwi?

>> Na budowach :-)

>> Weźmy najprostszy przypadek - dach dwuspadowy - każdy pokój ma albo dwa
>> skosy i sufit albo jeden skos i sufit. Wełnę odwijasz z rolki mocując ją
>> do sufitu a później od razu do ściany, przy ściance kolankowej obcinasz i
>> gotowe. Robisz tak samo następny pasek itd, aż do końca pomieszczenia.
>> Tam mierzysz ile zostało centymetrów ucinasz tyle z całej nierozpakowanej
>> rolki i taką węższą rolką wypełniasz brakującą część.

v> Przechodzisz do następnego pomieszczenia i zależnie od jego wymiarów albo
>> zaczynasz od tej połówki rolki która ci została albo od całej.

>> Prościej się nie da, a jednocześnie na suficie i skosie jest minimalna
>> ilość łączeń i wiadomo, że nic się nie zsunie. Przy układaniu poziomymi
>> pasami trzeba pilnować aby nic się nie zsunęło, no i połączenie skosu z
>> sufitem trzeba robić na dwa razy z łączeniem.

>>> Kładzenie prostopadle drugiej warstwy zaleca producent
>>> http://isover.pl/content/download/746/4865/file/ABC_
dobrej_izolacji.pdf
>>> - strona 6 zdjęcie 6

>> Przypuszczam, że przy dachu kopertowym tak jak zaleca producent może być
>> wygodniej, ale ja się z tym w praktyce nie spotkałem.

> Wiesz co, Ergie, mam nieodparte wrażenie, że Twoja praktyka przerasta moją
> możliwość pojmowania świata. I to nie tylko w tym wątku.
> Jeszcze 9 stycznia nie miałeś pojęcia jak kłaść wełnę, a teraz wyjeżdżasz
> z praktyką na budowach.

Przeczytałeś tamten post który pozostał bez odpowiedzi? To był zupełnie inny
problem - duże ryzyko zawilgocenia i co za tym idzie zwiększenia ciężaru
wełny na stropie i szukanie sposobu na to by wełna się nie opierała na
płytach. Szukałem rady bo zostałem o nią poproszony, a moje doświadczenie
nie obejmowało takiej sytuacji. Najwyraźniej nikogo innego też skoro nikt
nie odpowiedział.

Jeśli zaś chodzi o praktykę w normalnej sytuacji to sam zrobiłem ocieplenie
swojego domu, wcześniej na kilku innych poddaszach pomagałem w poprawkach po
"fachowcach". Jeśli chodzi o bywanie na budowach to bywam na nich
praktycznie codziennie od lat i widzę jak i co pomysłowi budowlańcy robią.
Widywałem różne pomysły mniej i bardziej dziwne, ale nie przypominam sobie
nigdzie układania wełny poziomymi pasami.

A Ty ciągle nie odpowiedziałeś na pytanie co jest lepszego w układaniu
drugiej warstwy wełny w poprzek krokwi.

Pozdrawiam
Ergie