Thu, 14 Sep 2023 09:31:04 -0700 (PDT), Kris

> czwartek, 14 września 2023 o 17:57:48 UTC+2 Myjk napisał(a):
> ).
>>"
>> Jak przestaniesz bzdurki wypisywać to pewnie się z tobą zgodzę. Ale jak
>> tobie trzeba parę razy to samo powtarzać aby dojść do meritum (np. że
>> marnuje najmniej wody jak to tylko możliwe aby spełnić swoje, a raczej
>> moich dzieci, zachcianki (acz nie do końca, bo to także element ich
>> rekonwalescencji a wręcz nawet element treningowy),
> Słowo klucz " zachcianki".

To akurat twoje słowo.

> Ja też je spełniam ale nie pisze obłudnie że dzięki temu oszczedzam, jestem eko
itp.

Ty jesteś jakiś poroniony? Nie twierdze że dzięki zachciankom oszczędzam,
manipulancie przebrzydły, tylko mimo tych "zachcianek" staram się
oszczędzać tak wodę jak i energię. I udaje mi się to, dzięki uzdatnieniu
wody i jednokrotnym ogrzaniu a potem tylko podtrzymaniu temperatury, do
tego dzięki słońcu i pompie ciepła. W przeciwieństwie do ciebie, bo ty
otwarcie twierdzisz że nie będziesz uzdatniać wody by jej bezsensownie nie
wylewać (bochemiakurwa!), tylko że będziesz ją wylewać, kąpiąc się (lub
swoje dzieci/wnuki w bajorze mogącym spowodować poważne ich choroby) a do
tego jeszcze marnować energię z kopalniaka na jej grzanie, bo rzekomo nie
jest drogo.

> że nie marnuję energii.

Bo ją marnujesz, a ja ją oszczędzam jak tylko mogę.
Taka tam, skromna, między nami różnica.

> Zachcianki to marnowanie energii i zasobów najczęściej. Znam, pewnie i Ty
> znasz rodziny które też mają dzieci i nie muszą tak ja czy Ty marnować
> tysiące litrów wody do moczenia dupska.

Nie muszą a nie mogą, to dwie inne sprawy i nie mieszaj dwóch systemów
walutowych. Bo właśnie, niektórych już dzisiaj nie stać na manie basenu z
powodu wysokich cen wody i energii. Gdybym nie miał wiedzy o uzdatnianiu
wody i o jej ogrzewaniu (a raczej wiedzy o tym jak tej energii nie tracić)
to też by mnie nie było stać. Dość rzecz że mój basen jest 14x większy niż
twoje przyszłe niedoszłe bajorko, a zużywam połowę energii i zdecydowana
większość to słońce a nie ruskie kopaliny.

>> bo ją biorę prosto ze słońca i jeszcze ją multiplikuję dzięki pompie
>> ciepła, jednocześnie jeszcze odpad z jej pracy wykorzystuję do podniesienia
>> komfortu w domu podczas gdy inni montują dodatkowe urzadzenia
>> klimatyzacyjne) a i tak nie dociera -- to o czym tu z tobą rzetelnie
>> dyskutować?
> Gdybyś nie marnował energii na grzanie wody w niecce do moczenia dupska
> to na tej energii sąsiad ugotował by np posiłek.

I tak gotuje na mojej energii, bo ja oddaje do sieci więcej prądu z
instalacji fotowoltaicznej, niż zużywam. Ty gucio oddajesz innym,
samolubie.

> I tyle mniej mogłaby
> wyprodukować elektrownia wunglowa np. W dużym uproszczeniu oczywiście(
> bo pc, cop, pv) dodam bo zaraz nazwiesz mnie ignorantem

Chyba zacznę znowu nazywać cię po imieniu i za chwilę skończysz w klopie,
bo standadardowo już zaczynają ci zwieracze puszczać i zaczynasz oddpływać
w jakieś absurdy.

--
Pozdor
Myjk