eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKłopot mój, czy energetyki.Re: Kłopot mój, czy energetyki.
  • Data: 2015-11-20 09:27:46
    Temat: Re: Kłopot mój, czy energetyki.
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 20 listopada 2015 08:15:43 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
    > 30 zł to będzie kosztować taki, jak jest teraz na złomie. Elektryk to
    > oglądał i wycenił na 1000-1500. Właścicielka budynku żyje z emerytury z
    > ZUS, czyli z godnej i dostatniej :-(

    Zadzwoń do lokalnego zakładu energetycznego i zapytaj- wg mnie oni to wymienia.
    W zeszłym roku w domu mojej babci za darmo przycięli orzecha włoskiego który tak się
    rozrósł że gałęzie zaczęły zbliżać się właśnie do przewodów idących właśnie do
    takiego przyłącza.
    Zgłosiłem, przyjechali z piłą, podnośnikiem i przycięli ile trzeba. Myślę że wymiana
    stojaka tez jest w ich interesie.
    1500wyżej piszesz- ze 3-4 lata temu ok 2tys kosztowało mnie zmiana przyłącza z
    takiego napowietrznego na ścianie na kablowe. Elewacje w tym budynku chcieliśmy robić
    i kable na ścianie przeszkadzały więc uzgodniliśmy z energa że zrobimy kablowe.
    Skrzynka w granicy posesji, licznik wyleciał z domu do skrzynki, przewód od skrzynki
    do domu razem wyszło niecałe 2tys. Energetyka ze swojej strony darmo zrobiła
    papierologie(projekt itp.) oraz przełączyła kable i przeniosła licznik do
    przygotowanej skrzynki.
    Tak więc dzwoń-* idzie się z nimi normalnie dogadać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1