JKK pisze:
>
> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gpd9dt$hcl$1@news.onet.pl...
>> Jak kupi gotowy za 2 tys i kotoś mu zrobi adaptację za 1 tys. to w
>> dolnej granicy się zmieści.
>
> Mogą dojść jeszcze koszty rozmaitych dodatkowych projektów,
> mapek i pozwoleń: zjazdu z drogi, prądu, wody, gazu, kanalizacji etc.;
>

Mapkę zazwyczaj robi się na większy obszar tak by od razu mieć gdzie
nanieść przyłącza. Adaptacja projektu to m.in. zaprojektowanie zjazdu.
Gotowe projekty zazwyczaj mają dołączone branże wewnątrz budynku, na
zewnątrz i tak robi to: prąd - energetyka, gaz - gazownia.
Co do wod-kan - to może sobie z mapką podejść do jakiegoś branżysty i
zrobi mu projekt przyłącza za kilkaset zł (z pewnością poniżej 500) albo
podejść do zarządu mediów i niech pokażą którędy ma to iść, potem
wrysować to nawet na ksero mapki i zanieść na ZUT - tam jak zatwierdzą
potem geodeta naniesie na faktyczną mapę i napisze zgodnie z projektem...

Fakt geodeta kosztuje najwięcej bo np. do przyłącza gazowego musi być
wrysowany obrys domu na mapkę... ale to już z pewnością nie na początku

Ariusz