On 6 Sty, 19:21, Jacek <j...@m...pl> wrote:
> W dniu 2011-01-06 14:58, Czarek Daniluk pisze:> W dniu 2011-01-05 14:42, Jaroslaw
Berezowski pisze:
> >> Dnia Wed, 05 Jan 2011 00:11:13 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
> >>> A nie da się tankować przechodzonej frytury? Powinno wyjść taniej, w
> >>> sumie to odpad...
> >> 1. Powinienes zaplacic akcyze za to paliwo.
> >> 2. Na utylizacje odpadow trzeba tez miec papiery :)
>
> > Akcyzę za co ? To nie jest paliwo wlewane do baku samochodu że ktoś ma
> > za nie płacić akcyzę.
> > Równie dobrze można dogadać się z jakąś tłocznią rzepaku i brać z niej
> > olej, są palniki spalające olej rzepakowy.
>
> > Pozdrawiam !
>
> Jesli sie nie mylę w cenie oleju opalowego jest zawarta akcyza
> (wprowadzona bodajże za czasow minister Gilowskiej) oczywiscie nie w
> wysokosci takiej samej jak benzyna i olej napędowy.
>
> Jacek

Oczywiście że jest jak piszesz.

Jest jedno ale - ktoś tu kazał odprowadzać akcyzę od tego co wlejesz
do zbiornika w domu - niech napisze na jakiej podstawie ?
Jeśli palnik pieca spali olej rzepakowy to możesz go sobie wlewać do
zbiorników i nikomu nic do tego, chyba że chciwe państwo obakcyzuje
olej rzepakowy do celów grzewczych.
Warsztaty samochodowe spalają w piecach specjalnych przepracowany olej
silnikowy i jakoś nie muszą z tego tytułu odprowadzać akcyzy od oleju
wlanego do zbiornika.

Pozdrawiam !