eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.Re: Kupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.
  • Data: 2011-06-17 19:30:56
    Temat: Re: Kupiłem, ale nie mogę decydować o budowie.
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Borys Pogoreło napisał:

    Ale z zewnątrz dom należy do otoczenia i powinien się z nim
    > komponować. Jego właściciel nie jest sam na świecie. Życie w społeczeństwie
    > wymaga pewnego dostosowania się. "Wolny kraj" też ma swoje ograniczenia.
    >
    Tja...
    I może rozpisywać plebiscyty przed rozpoczęciem każdej z budów, żeby
    określić czy podoba się sąsiadom, i czy nowowzniesiony dom będzie ładny
    oraz komisyjnie odbierać wykonanie każdego z elementów domu...? Bo w
    końcu trzeba się dostosowywać do otoczenia...

    >
    > Niech będzie i na którymś z kolei miejscu, ale niech nie będzie na
    > egoistycznej zasadzie "zrobię według swojego spaczonego gustu i mam
    > wszystkich w d*, bo to wolny kraj".
    >

    Widzę, że Twoje/Wasze pojęcie wolności jest dość... specyficzne. Bardzo
    przypomina mi dawne czasy.

    Wtedy też trzeba było się dostosowywać i.. broń Boże nie wychylać.
    Wszyscy w drelichowych portkach i kurtkach, wszyscy na etacie w jakimś
    zapyziałym zakładzie państwowym, wszyscy mieszkali w blokach... Tak było
    wtedy trendy.

    Teraz jest trendy, żeby każdy miał prawo przynajmniej do własnego
    myślenia i do własnego gustu, nawet jak ktoś inny by to nazywał
    'bezguściem' i tego się może trzymajmy, a nie usiłujmy być mądrzejsi
    narzucając komuś poczucie estetyki i piękna.

    Jak chcesz mieć w pięknym miejscu piękny dom, to kup sobie z dziesięć
    hektarów gruntu i na samym środku wybuduj dom według własnego gustu -
    idealnie piękny i harmonijny. Na pewno nikt Ci w pobliżu nie postawi
    'paskudztwa'

    Ale jak Cię nie stać na taką ekstrawagancję, to nie narzucaj innym jak
    mają budować, żeby Tobie się podobało, bo... za mały jesteś. Nie stać
    Cię na superposiadłość, to znaczy, że należysz do klasy średniej, a tu
    już trzeba się dostosowywać... niestety, a nie szlifować kogoś.

    Jak nie spodoba Ci się nowy dom sąsiada, to zawsze masz wyjście...
    Możesz sprzedać swój i przenieść się w inne - piękniejsze miejsce :-P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1