eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyMSZYCE - wszędzie i powracajaceRe: MSZYCE - wszędzie i powracajace
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.rec.ogrody
    Subject: Re: MSZYCE - wszędzie i powracajace
    Date: Sat, 23 Jun 2012 00:06:53 +0000 (UTC)
    Organization: : : :
    Lines: 44
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <jrir2f$g9m$1@inews.gazeta.pl> <jrmcop$tlt$1@node1.news.atman.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <jrnnb9$qcc$1@node1.news.atman.pl>
    <4fe17e78$0$26681$65785112@news.neostrada.pl>
    <jru8cj$jtv$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 87-205-195-60.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1340410013 26536 87.205.195.60 (23 Jun 2012 00:06:53
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 23 Jun 2012 00:06:53 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:234445
    [ ukryj nagłówki ]

    Pani Basia napisała:

    >> Ja sprawdzałem czosnek i muszę powiedzieć że czarne się wyniosły ale
    >> zielonych jest jeszcze sporo.
    >> Zrobię jeszcze z pokrzywą.
    >
    > Nasiałam wszędzie dużo nasturcji, bo je lubię. Mszyce teraz rezydują na
    > niej, zamiast na różach.

    Też lubie nastrurcje. Wizualnie i kulinarnie. Znam też teorię ochrony
    przed mszycami za pomocą nasturcji. Brzmi ona przekonująco -- jak mszyca
    ma do wyboru przypadkowego badyla i smakowitą nasturcję, to wiadomo co
    wybierze.

    Ale znana jest też metoda walki opryskami wodnymi. Chodzi o to, by
    silnym strumieniem wody postrącać owady na ziemię. Ta teoria też
    wygląda sensownie -- mszyca jest przystosowana do jedzenia i mnożenia
    się, a nie do wspinania się po łodygach, więc przyjdzie jej sczeznąć,
    a na liście sama nie wróci.

    I tutaj się pogubiłem. Tak to sobie wyobrażam, że mszyce rosprzestrzeniają
    się na zasadzie przypadku. Los rzuci mamuśkę-mszycę na w miarę jadalną
    roślinę, a wtedy tam rozwija się lokalna kolonia. Co zatem sprawia, że
    gdy na nasturcji tuczą się kolejne pokolenia tłuściutkich mszyc, to na
    sąsiedniej róży pastwiska pustoszeją? Różane mszyce patrzą z daleka i z
    zazdrości jeść im się odechciewa?

    > A ja szukam wciąż i wciąż sposobu na kreta.
    > Kooperacja wygląda tak, że krety drążą i robią kopczyki, a jeden z
    > naszych psów w ich poszukiwaniu robi wielkie wykopy. Dzieje się to tam,
    > gdzie mam "grządki", bo tylko tam jest nawieziona ziemia, pewnie w
    > pozostałym piachu krety nie mają restauracji i skupiły się w żyznej ziemi.
    > W efekcie zamiast wychuchanych roślinek mam wielkie pobojowisko.

    Czy to jest jeden z tych przypadków, kiedy lekarstwo jest gorsze od
    choroby? Może wystarczy poszukać sposobu na psa?

    Jarek

    --
    Piszesz mi w liście, że kiedy pada,
    kiedy nasturcje na deszczu mokną,
    Siadasz przy stole, wyjmujesz farby
    i kolorowe otwierasz okno.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1