Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:3ff28f13-7c2b-434f-aa6b-cd43d425b32d@googlegrou
ps.com...
W dniu środa, 20 listopada 2013 19:24:48 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor
napisał:
1234567890123456789012345678901234567890123456789012
3456789012345678901234567890
>> w jakim czasie :)
>> ok 3 godziny.

>Co za roznica? Musisz stac i korbka krecic przy tym?

>Jak sie o 3-6 nagrzeje, a potem dogrzeje o 13-15 i ew. w razie potrzeby
>jeszcze 22-0 to malo wychodzi godzin, w dodatku w taniej taryfie?

A to fakt, jest to wtedy bez znaczenia dla komfortu bo mamy te 400litrów
dogrzewane
w nocy oraz od 13-15. Jeno straty większe są na utrzymaniu takiem masy wody
w pogotowiu.

U mnie 4 osoby. Solar nagrzewa 300litrów do około 70stopni. Gdyby przyjąć
że z wodociągów dostarczana jest woda 10stC i cały zbiornik startuje od tej
temperatury, jest to odpowiednik 20,88kWh energii Oczywiście tak jest w
lecie.
W grudniu/styczniu najgorzej bo jeśli już jest słońce jest to nagrzeje maks
40-45stC.
Ale nie o to tu chodzi...
Taka ilość energii (20,88kWh), to tak jakbym miał 514l wody 45stC, czyli już
o tej
temperaturze użytkowej nawet dla tych co lubią gorące kąpiele.
U mnie taka ilość energii/wody wystarcza na wszystkie czynności już w dniu w
którym
grzeje solar, wieczorem, oraz na następny niemal cały dzień gdyby słońca
było
mało lub wcale. Gdyby następnego dnia słońca by było niewystarczająco, to
wieczorem
do kąpieli już trzeba by było włączyć kocioł gazowy. W praktyce, takie
sytuacje
w lecie zdarzają się na szczęście bardzo rzadko.
Gdyby jednak solar nagrzał te 300l wody nie do 70stC lecz do 50stC czyli
około 14kWh,
co jest odpowiednikiem 342l/45st, to tego samego dnia po "wieczornym
oporządzeniu
się " 4 osób niestety ale brakuje ciepłej wody. Zbiornik jest zimny jak
plecy nieboszczyka.
Wtedy włącza się do akcji kocioł gazowy który mocą około 16kW błyskawicznie
dogrzewa górną
mniejszą część zbiornika. Tylko górną, czyli około 120l. Dolna nadal do rana
jest zimna
jak plecy nieboszczyka.
Pod prysznicem nie mam deszczownicy, zwykła "słuchawka". Z wanny natomiast
korzysta
się u mnie bardzo sporadycznie. Należy też wiedzieć, że u mnie zmywarka oraz
pralka
podłączone są do ciepłej wody. Te jednak nie są dużymi udziałowcami w
rozbiorze wody.
Pralka nie jest włączana codziennie, a zmywarka zużywa około12litrów/cykl.