eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyMarsz ku wyzwoleniu konopiRe: Marsz ku wyzwoleniu konopi
  • Data: 2009-02-25 15:38:42
    Temat: Re: Marsz ku wyzwoleniu konopi
    Od: shyguy <r...@s...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Akurat badania naukowe wskazują, że krócej od degustatorów maryśki żyją
    > degustatorzy alkoholu. Marihuana może przynajmniej ratować ludzi w
    > potrzebie - rozluźnienie mięśni daje ulgę w wielu schorzeniach, pomaga
    > koordynować ruchy. Niestety jest rakotwórcza - to też wynik badań.

    Niezupelnie panie Rafale. Prawda jest ze palac marihuane wdychamy te
    same substancje ktore powszechnie uznane sa jako rakotworcze w dymie
    tytoniowym... ale wielu naukowcow zaskoczonych jest faktem ze w
    laboratoryjnych badaniach te same substancje sa neutralizowane przez
    substancje okreslana jako THC. Dla znajacych angielski zamieszczam
    link do strony z artykulem na ten temat a dla tych nie znajacych
    angielskiego przytocze fragment w moim luznym tlumaczeniu:

    " Marihuana moze niszczyc plucne guzy rakowe.
    17 Kwietnia 2007 (Los Angeles) - Cannabis moze byc zly dla pluc ale
    aktywna substancja w nim moze pomoc w walce z rakiem, sugeruja nowe
    badania.

    W laboratorium i badaniach przeprowadzonych na myszach, substancja
    znana jako THC zmniejsza o polowe wzrost komorek rakowych i zapobiega
    rozszerzaniu sie raka jak twierdzi Anju Preet, lekarz i naukowiec z
    Harvard University w Bostonie.

    Dodatkowo inne wczesne badania sugeruja ze marihuana moze pomagac w
    walce z rakiem mozgu, prostaty i skory. Odkrycia te zaprezentowane
    zostaly na corocznym spotkaniu American Association for Cancer
    Research.

    Owe odkrycia bazuja na niedawnym odkryciu naszego wlasnego systemu
    cannabicznego (cannabis = marihuana). Znany jako endocannabinoids nasz
    organizm wytwarza naturalny cannabinoids ktory stymuluje apetyt i
    kontroluje bol i zapalenia (inflamations).

    Caly artykul mozna znalezc w linku ponizej:

    http://www.webmd.com/lung-cancer/news/20070417/marij
    uana-may-fight-lung-tumors

    Dodajac do powyzszego dodam jeszcze ze "palenie maryski" jest mniej
    grozne od nagminnego zazywania lekarst zwalczjacych bol w przypadku na
    przyklad przewleklego artretyzmu, przynosi ulge osobom chorym na
    Stwardnienie Rozsiane (moja mama zmarla na ta straszna i dluga...
    nieuleczalna chorobe) jest znacznie bezpieczniejszym i skuteczniejszym
    srodkiem zwalczajacym depresje ("Prozac" zabil tysiac razy wiecej
    ludzi niz palenie maryski)

    Koncerny farmaceutyczne od ladnych paru lat pracuja nad syntetycznym
    odpowiednikiem maryski i stoja murem przeciw jej legalizacji... bo
    czyz to w ich interesie pozwolic lekarstwu rosnac w doniczce czy
    przydomowym ogrodku??? Na razie nie udalo im sie to... a naturalnych
    substancjii nie mozna opatentowac i czerpac multibilionowych zyskow.

    To samo mozna powiedziec o substancji zwanej amigdylin (vitamin
    B-17)... kto w dziecinstwie jadl miazsz jablkowych pestek jadl
    smiertelna trucizne, ja jadlem i jak na razie ciagle zyje.

    Przez sto lat marynarze cierpieli a nawet umierali na szkorbut i kto
    by kiedykolwiek pomyslal ze lekarstwem na krwawiace dziasla mogla byc
    zwyczjna kiszona kapusta albo jedna cytryna zjedzona w tygodniu...

    Swoja droga "maryska to calkiem ladna roslinka"... a ile odmian juz
    jej wychodowano....

    Pozdrowienia,
    JanuszB


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1