eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMoje przeboje z klientemRe: Moje przeboje z klientem
  • Data: 2010-05-30 19:48:49
    Temat: Re: Moje przeboje z klientem
    Od: "Kris" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:dyiegpwu3c4d$.1kb8yews69otk.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 30 May 2010 21:37:12 +0200, Kris napisał(a):
    >
    >> Wykonane w połowie to ja dla mnie niewykonane. Jak umawiam sie z kims na
    >> pomalowanie całego pokoju a ktoś pomaluje dwie sciany i poł sufitu i chce
    >> kase to nie znaczy ze powinien dostać polowe. Ja bym nie dał nic. Robota
    >> nie
    >> skończona nic sie nie należy
    >
    > Nie bardzo łapię taki tok rozumowania. W tym przypadku chodzi o to, że są
    > wykonane zabudowy i ułożone oraz wyfugowane płytki w dwóch łazienkach.
    > Brak
    > tylko białego montażu. Moim zdaniem nalezy mi się za to kasa, zresztą
    > klient też z tym nie dyskutuje. On po prostu chce żebym mu jeszcze oddał
    > forsę za coś, czego nawet nie dotknąłem i miałem robić w późniejszym
    > czasie.

    A to zależy jak sie umawiales . bo jak ze mną bys sie umówil na zrobienie
    łazienki na gotowo a wyniósl sie po zrobieniu zabudowy nie skonczywszy
    całości to raczej nic bym nie zapłacił. Ew.różnice(umowiona z Tobą cena za
    całość minus to co bym zapłacił ekipie kończącej po Tobie robotę)
    Jak jedziesz do mechnika wymienic sprzeglo i umawiasz się na 500zł a on po
    wyjęciu skrzyni biegów kończy robotę i nie chce robic dalej to co- płacisz
    mu 250zł za demontaż?

    --
    Pozdrawiam

    Kris

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1