Użytkownik "M" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hjstj6$fum$1@node1.news.atman.pl...

> Ja strasznie nie lubię mieszkań 2,50. Okno musi być non-stop otwarte, bo
> duszno robi się natychmiast. Spanie w takim mieszkaniu w sypialni 12m^2 z
> zamkniętym oknem to mordęga (rano nie ma czym oddychać).

Jeżeli wentylacja nie działa jak nalezy to jest tak jak opisujesz i sie
dusisz w każdym pomieszczeniu.
W lecie nie ma żadnego problemu z otwieraniem okna.
W zimie natomiast zamiast ogrzewać powietrze w którym przebywasz to grzejesz
to które jest ponad twoją głową a nogi nadal ci marzną. Mieszkałem w takim
przez kilka lat. Pomieszczenie było na tyle wysokie że w jednym z pokoi było
nad wejściem łóżko. Po schodkach (nie drabince!) wchodziło się na górę.
Podczas mrozów na górze było ciepło, jakieś 19-20stC. natomiast termometr
"na dole" wskazywał 17-18stC.

Marek