eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNajem nowych mieszkań coraz bardziej nieopłacalny dla wlascicieliRe: Najem nowych mieszkań coraz bardziej nieopłacalny dla wlascicieli
  • Data: 2022-02-03 23:07:30
    Temat: Re: Najem nowych mieszkań coraz bardziej nieopłacalny dla wlascicieli
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    czwartek, 3 lutego 2022 o 07:00:21 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
    > On 02.02.2022 19:50, Zenek Kapelinder wrote:
    > > środa, 2 lutego 2022 o 16:58:53 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
    > >> On 02.02.2022 06:56, Zenek Kapelinder wrote:
    > >>> środa, 2 lutego 2022 o 07:03:14 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
    > >>>> On 01.02.2022 21:23, Zenek Kapelinder wrote:
    > >>>>> Wiesz co jest smutne? To że dałem linki do wykresów a tobie nie chciało się
    ich otworzyć i pierdolisz jak potłuczony. Z wykresów wynika że w Anglii będzie ludzi
    będzie przybywało.
    > >>>> smutne jest to, że nie przemyślałeś co wrzucasz. Wykres z 2019 roku, gdy
    > >>>> nikt nie sądził, że - tak jak teraz - będzie brakować rąk do pracy.
    > >>>> "New: Updated with 2019 numbers". Wtedy to nawet pozwalano ludziom
    > >>>> pracować ;)
    > >>>> --
    > >>>> Pozdrawiam
    > >>>> Lukasz
    > >>> Z jakiego 2019 roku? Czy stosujesz taktykę Palikota co stwierdził że jeśli nie
    można wygrać z pisem to trzeba kłamać na maksa?
    > >>>> "New: Updated with 2019 numbers".
    > >> wrzuć sobie to w translator albo zapytaj kogoś, kto to zrozumie
    > >> Wykres jaki dałem obejmuje 150 lat od roku 1950. Do dzisiaj są wstawione
    > >> faktyczne dane. Od dzisiaj jest prognoza.
    > >> czyli jutro liczby będą delikatnie inne, bo uwzględnią dane z dzisiaj?
    > >> kłamiesz czy manipulujesz?
    > >>
    > >> --
    > >> Pozdrawiam
    > >> Lukasz
    > > Z wykresu wynika że błąd jest na poziomie 0,05%. Nie moja wina że masz kredyt i
    będziesz brał nadgodziny żeby go spłacić.
    > kłamiesz i manipulujesz.
    > Z wykresu wynika, że został stworzony na podstawie danych historycznych.
    > Można na ich podstawie szacować przyszłość, tak jak ja mogę oszacować
    > przychód mojej firmy. Rok albo 5 lat do przodu ma szansę się spełnić,
    > ale w ciągu 50 lat na pewno wystąpi czarny łabądź (nawet celowo
    > wywołany, jak kryzys kowidowy) który przekreśli te wyliczenia.
    > A ty - jak zostałeś przyłapany na kłamstwie - odwracasz kota ogonem.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Lukasz
    Z reguły są dwie szkoły w których rozgryza się problemy. Jedna to falenicka a druga
    otwocka. W przypadku związanym z tematem załóżmy że w szkole falenickiej uczą że
    nauka jaką jest matematyka i jej działy takie jak statystyka i rachunek
    prawdopodobieństwa się nie liczą. Liczy się tylko doświadczenie uzyskane we
    wcześniejszym okresie. W ramach tego doświadczenia są tezy że na spożywce nikt nie
    stracił na ziemi nikt nie stracił, kiedyś na samochodach nie można było stracić,
    zwłaszcza nowych. I nie ważne że teraz piekarze twierdzą że bankrutują. Ze samochód
    wyprowadzony z salonu jest tańszy niż w salonie, i że był taki czas że ziemię można
    było kupić za równowartość podatku z jakim zalegał jej właściciel. Na kryzys
    demograficzny mają dobrą radę. Przyjadą do nas emigranci zarobkowi którzy będą u nas
    zarabiali połowę tego co w innych państwach europejskich. Emigranci będą wykształceni
    ale nie za bardzo. Bo jak za bardzo to będą chcieli lepsze pracę wykonywać. Ale my
    tego nie chcemy. Powinni być oczywiście biali i najlepiej żeby byli ateistami. Mogą
    być również chrześcijanie. Ale żadni muzułmanie albo buddyści czy wyznawcy latającego
    potwora spaghetti. Rosjanie też się nie nadają bo to kacapy. A jak będzie ciężko to
    zawsze można skierować zbiorowe modlitwy do Matki Boskiej i ona nas uratuje. Ty
    jesteś reprezentantem tej szkoły. W szkole w Otwocku uczą że jeśli mamy bardzo dużo
    danych takich jak ile jest ludzi i jak i w jakim czasie się radzili. Jak nie że
    wszyscy w ten sam sposób ale w jakich ilościach na przestrzeni długiego czasu. Czy
    zmiany liczby ludności były w miarę liniowe czy odbywały się skokami. Wierny jak
    długo w funkcji czasu ludzie żyli. Z drugiej strony wiemy ile teraz jest ludzi w
    Polsce. Wiemy również ile jest nieruchomości mieszkalnych. Wiemy jak szybko
    dobudowywane są nowe mieszkania i domy i jak szybko ubywa starej substancji
    mieszkaniowej. Do tego chcemy określić stan za 5 lat na podstawie danych z
    siedemdziesięciu lat. Pozostaje rozwiązać stosunkowo proste zadanie żeby tego się
    dowiedzieć. Mozna dorzucić do rozważań logikę. Kilka ćwiczeń z logiki.
    Czy jeśli w Polsce Ukraińcy mogą legalnie pracować i zarabiać trzy do czterech razy
    więcej niż u siebie a w niemczech nie mogą legalnie pracować i zarabiać siedem do
    ośmiu razy więcej niż u siebie to do którego z tych dwóch państw pojadą. A) Do
    niemiec. B) Do Polski.
    Czy jeśli niemcy głodni ludzi do pracy na poziomie czterystu tysięcy rocznie w końcu
    otworzą dla Ukraińców swój rynek pracy to co będzie trzymało w Polsce imigrantów
    zarobkowych z Ukrainy?
    Oczywiście w drugim przypadku chodzi o migranta masowego a nie jednego na 25 tysięcy
    co się w Polsce ożenił.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1