W dniu 2015-12-06 o 10:28, Maniek4 pisze:

>> Mam taka z napedem hormanna - zero problemow od jakichs 4 lat. Zero
>> oznak
>> zuzycia (w tym roku robilem przeglad i bede musial wymienic jeden
>> wozek na
>> brame bo lozysko zaczyna skrzypiec, a reszta jest jak nowa).
>
> Nie wymieniaj wozka tylko same lozyska. Kup FAG'a czy SKF z metalowym
> uszczelnieniem (ZZ chyba?) i bedzie git. Do wozkow zdaje sie wkladaja
> najtanszy badziew jaki jest i podejzewam, ze glownym problemem bedzie
> uszczelnienie lozysk a nie same lozyska.
>
>> To niby plastik ale to cholerstwo jest twarde jak stal :)
>
> No dzieki. Tak mi pasuje do montowania bez kombinowania z montazem
> tulejek gwintowanych.
>
> Pozdro.. TK
>

Osobiście jednak radzę zamontować te tulejki, bo w samym profilu
będziesz miał za mało gwintu, a mocując na przestrzał śrubą i nakrętką z
czasem będzie się luzować, a zębatka się szybciej się wyrobi, bo będzie
nierówno pracować.
Plastik faktycznie jest twardy jeżeli chodzi o przekładnię i co
ciekawsze o wiele ciszej pracuje, ale jednocześnie zbyt elastyczny i
powoduje, że śruba będzie wyginana i będzie działała jak łom wgniatając
łeb śruby coraz bardziej w plastikową zębatkę. Tulejka natomiast
stabilizuje śrubę i powoduje, że będą występowały głównie siły
ścinające, a nie wyginające.