eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNo i mialem racje z ta welna › Re: No i mialem racje z ta welna
  • Data: 2010-01-10 10:52:57
    Temat: Re: No i mialem racje z ta welna
    Od: s_13 <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > problemem jest konieczność wentylowania wełny.. która wymusza dostęp
    > powietrza z zewnątrz.

    niezupełnie o to chodzi, bardziej chodzi o zapewnienie ujścia dla pary
    wodnej od strony wełny na zewnątrz, uniemozliwiajac penetracje wiatru
    w druga stronę, a to zadanie bardzo dobrze realizuje dobrej jakości
    membrana wysokoparoprzepuszczalna

    > i tutaj jest pies pogrzebany. bardzo trudno jest zapewnić wentylację nie
    > dopuszczając do tego aby zimne powietrze dostało sie do samej wełny.

    j/w
    dlatego ważne jest dokładne ułożenie membrany, jak się jej nie wypuści
    na ściany szczytowe, albo zostawi luźno na łączeniach, to nie dziwne,
    ze wiatr podwiewa i hula w profilach.
    podstawa, to STARANNE wykonanie izolacji i ocieplenia z wełny, a wtedy
    nie trzeba innych kosmicznych technologii
    BTW mam dom drewniany cały ocielony wełna i izolowany membraną, sam
    miałem z tym problem, ocieplenie robiłem sam, ale potem "fachowcy"
    układając instalację wodociągową, tu i ówdzie pouszkadzali membranę i
    poszarpali wełnę w ścianie, przy 20 stopniowym mrozie, zamarzła rura,
    bo wiało na nią przez mikroskopijną nieszczelność, podobnie miałem z
    elektryka, z jednego gniazdka, po prostu wialo mi zimnym powietrzem,
    okazało się, że pasy membrany ułożona na ścianie nie były ze sobą
    sklejone i podciśnienie zaciągało powietrze (najbardziej podczas
    jarania w kominku), po poprawkach wszystko jest ok :-)

    pozdrawiam
    s_13

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1