eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściskaRe: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
  • Data: 2014-12-30 12:29:08
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 30 grudnia 2014 12:20:48 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:f37af7e4-5475-4e8d-9c8b-82102975885f@go
    oglegroups.com...
    >
    > >> Widocznie tamtym ludziom to odpowiada - jak pisałem nieraz - w demokracji
    > >> to
    > >> lokalna większość jest najwyższą władzą. Jakby im to nie odpowiadało to
    > >> by
    > >> dali puste koperty, albo księdza nie wpuścili.
    >
    > > Nikomu to nie odpowiada ale co maja zrobic? :-) Jak dadza pusta koperte to
    > > im ksiadz dziecku komunii nie da albo nie zrobi pogrzebu ich matce. To
    > > najgorszy ksiadz o jakim slyszalem.
    >
    > Pisać do biskupa a jak nie pomaga to do papieża i wyżej.. no dobra
    > zagalopowałem się wystarczy do papieża, wyżej nie trzeba :-)
    >
    > > http://www.nowiny.pl/egazeta/nowiny-wodzislawskie/20
    09-01-27/41220-plac-bo-kiedys-umrzesz.html
    > > http://www.nowiny.pl/rydultowy/95119-proboszcz-do-wi
    ernych-dlatego-wyciagnieto-armate-pedofilii.html
    >
    > No nie za ciekawie, ale jak wyżej. Pisać i pisać do skutku.
    >
    > > I co ludzie maja zrobic? Nic nie zrobia bo slepa wiara nakazuje im wierzyc
    > > w to co ksiadz wyprawia, w koncu to sluga bozy :)
    >
    > Który też może się mylić (np. Judasz). To nie zaślepienie to zwykła
    > bierność. Kiedyś stary ksiądz mi powiedział że to parafianie wychowują
    > proboszcza a nie odwrotnie.
    >
    > >> Znaczy się wchodzi bez pytania?
    >
    > > Nie - sam sobie wybiera godzine odwiedzin. Jak kogos zapraszam to ja mu
    > > mowie kiedy ma przyjsc, nie odwrotnie - on sie zwyczajnie wprasza :-)
    >
    > Ja to inaczej odbieram. On oznajmia: "będę przechodził obok dnia tego, a
    > tego, o godzinie X". Ty jak chcesz to go zapraszasz otwierając bramę,
    > zapalając światło czy robiąc inny gest.
    > No dobra granica między zaproszeniem a wproszeniem jest dość płynna i nie
    > wpływa na meritum - jak ktoś nie chce to drzwi nie otwiera a jak otwiera to
    > zakładam że wie komu i po co.
    >
    > Pozdrawiam
    > Ergie

    Do kogo byś nie napisał to i tak wyżej list odsyłają.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1