On Fri, 1 Oct 2021 08:11:16 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> oparty o falownik. Zakończy się tak, jak u wieszości mechaników
> samochodowych: jak nie działa to zmieniamy A, jak dalej nie działa
> to B,

Chwila. Stwierdziłeś, że starej daty naprawiacz pralek jest teraz "za
głupi" by naprawić współczesną pralkę, bo nie posiada wiedzy o
współczesnych mcu i innych szykanach. To mija się z prawdą, bo
statystycznie jednak sobie radzi (bo statystycznie najrzadziej psuje
się elektronika).
Celem jest naprawienie pralki, jeśli cel uzyskał w pkt A czy B to cel
osiągnął, nie musi być doktorantem z mikroelektroniki.


> Oczywiście, nalezy to brać pod uwagę, szczególnie że nie da się
> wskazać
> miedzy tymi dwoma elementami korelacji, wiec tym bardziej nalezy
> brać
> pod uwagę.

Ale po co się nadymasz, generalnie tak, masz rację co do stosunku
ilościowego "głupich" do "mądrych" z tym, że te proporcje mogą się
różnić znacznie co do definicji mądrych i głupich jakimi się
posługujesz jak i słusznością analogii, jakimi chcesz to wykazać.

--
Marek