eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOT chinski fenomenRe: OT chinski fenomen
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
    lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.news.xs4all.nl!194.109.133.84.MIS
    MATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all.nl!xs4all!feeder.news-service.co
    m!postnews.google.com!c13g2000vbr.googlegroups.com!not-for-mail
    From: ptoki <s...@g...com>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: OT chinski fenomen
    Date: Thu, 27 May 2010 00:41:49 -0700 (PDT)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 112
    Message-ID: <5...@c...googlegroups.com>
    References: <htec2b$3uo$1@news.onet.pl> <htecbr$ftm$1@opal.futuro.pl>
    <htech9$5dm$1@news.onet.pl>
    <8...@o...googlegroups.com>
    <htiq37$5m0$1@news.onet.pl>
    <f...@e...googlegroups.com>
    <htjk12$j2i$1@news.onet.pl>
    <e...@o...googlegroups.com>
    <htjlrd$ojs$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 193.109.244.28
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1274946109 7902 127.0.0.1 (27 May 2010 07:41:49 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Thu, 27 May 2010 07:41:49 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: c13g2000vbr.googlegroups.com; posting-host=193.109.244.28;
    posting-account=jnRHMAoAAACB5EawItMhNTZMy_yOF2XE
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-Via: 1.1 ISA2-CENTRALA
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.9)
    Gecko/20100315 Firefox/3.5.9,gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:395807
    [ ukryj nagłówki ]

    On 26 Maj, 19:30, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:
    > Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:e6fe1998-65a0-4aa7-928a-
    >
    > >No ale wlasnie oni widza ze sie maja lepiej.
    >
    > W ich subiektywnym przekonaniu moze tak byc, do tego dojrzeli. :-)
    >
    Wiesz przypomina mi sie przyklad JKM-a o rozwijajacych sie mlodych
    ludziach.
    Mlody zeby byc bogaty musi jezdzic malaczem czy tramwajem i pracowac
    dlugo, spac malo, chodzic na imprezy (a nuz sie jakas znajomosc
    pojawi) a bogaty zeby byc bogatszym musi jezdzic mercolem, ubierac sie
    w garniaki, byc zawsze swierzy i rzeski (prezencja) i nie przyjaznic
    sie z byle kim tylko z bogatymi.

    Chiny sa na dorobku, wychodza z tej wsi i blota i do tego trzeba
    pracy.
    Sprobuj sobie nasze dzisiejsze ramy, 8h pracy, kawka/herbatka w pracy,
    utopienie oszczednosci w autku umiescic w naszej rzeczywistosci lat 50-
    tych (odzierajac je z komunizmu). Wyjdzie ci ze bez sensu bylo by
    mieszkac w ruderze i tylko 8h poswiecac na jej remont.

    > >Sęk w tym ze oni opuszczajac wies licza sie z tym jaka ich spotka
    > >rzeczywistosc. Dzieki tej kasie wypracowanej bardzo ciezko sa w stanie
    > >finansowac swoje rodziny i poswiecajac sie (swoje zdrowie czy dlugosc
    > >zycia) dawac dzieciom/braciom/kuzynom mozliwosc nauki i lepszego
    > >zycia.
    >
    > Nawet rodziny im planuja. Zarabiaja tyle, ze na piwo nie starczy. Ale skoro
    > nie gloduja na wsiach to w ich przekonaniu maja lepiej. Tylko skad te
    > samobojstwa?
    >
    Rodzin im nie planuja, jest ostra polityka jednego potomka bo oni nie
    chca tego co jest w afryce (jest zle, jest glod, o! mam wiecej
    jedzenia - przyslali im - zrobie wiecej dzieci).
    A samobojstw jest tyle co zwykle. Spoleczenstwo na dorobku a do tego
    kult chlopcow i nie ma sie z kim zenic...
    Taka specyfika.

    > >Wiem, zabrzmialo jak tania propaganda ale z tego co sobie czytam w
    > >sieci (no i moze pokatnie w National Geographic) tak wlasnie to
    > >wyglada.
    >
    > No i maja ten swoj luksus, jakze odlegly od wystawnych imprez
    > miedzynarodowych i tajgonautow.
    >
    Wiesz, w ostatnich 15 latach u nich jakies 300mln ludzi z blota
    przenioslo sie do blokow. Znasz jakis region gdzie tak sie poprawilo?

    > >Oni maja swiadomosc jak wyglada swiat ale wiedza tez ze nie da sie
    > >lepiej.
    >
    > Obawiam sie ze nie.
    >
    A co bys im poprawil? Co w ich spoleczenstwie bys realnie zmienil? Wez
    pod uwage ze sa bardzo specyficzni (kult cyfr, malzenstwa z rozsadku,
    _lubia_ jesc dziwne rzeczy (niekoniecznie z deficytu zarcia)).

    > >Zeby nie przedluzac. Pomysl co by sie stalo gdzyby im zapewnic lepsze
    > >warunki co spowoduje wzrost cen ich produktow. Czy jestes w stanie
    > >stwierdzic ze im sie poprawi? Albo inaczej: Ilu z nich sie poprawi a
    > >ilu bedzie mialo gorzej?
    >
    > Bo to taka potega na krwi.
    A u nas to inaczej bylo? Poczytaj o kopalniach uranu albo "zwyklych" w
    latach 50-tych u nas i w niemczech czy usa.

    > Piszesz czy bylo by im gorzej, nie mam pojecia.
    > Problem w tym, ze ich o to nikt nie pyta. Spytaj wyzylowanego przy tasmie
    > czy nie chcialby miec wiece kosztem tych co maja wiecej.
    Wolisz byc mlody piekny i bogaty czy nie?
    Odpowiedz jest oczywista.

    > Ciekawe czy zechce
    > miec mniej. Patrzysz z perspektywy makro bo eksport, rozwoj i tp., ale to
    > wszystko jest okupione ciezko zyjacym mikro. Z punktu widzenia panstwowosci
    > tak jest lepiej, ale kto z nas zgodzilby sie na wykorzystywanie po to by
    > wybrani mieli wiecej i panstwo bylo stac na wiecej?
    >
    A u nas jest inaczej?
    Znam mase ludzi ktorzy urabiaja sie po pachy zeby utrzymac pyskujaca
    babe w kadrach. Oni robia produkcje a ona nawet nie jest katalizatorem
    jak handlowiec czy magazynier. I to w tej samej firmie oczywiscie.

    Jasne ze mozna cos zmienic ale oni sami sobie tak zrobili. W ich
    aparacie nie ma ufoludkow, tam sa zwykli chinczycy (nie ma podzialow
    narodowosciowych) ktorzy sie tam dostali albo sluzalczoscia albo
    aktywnoscia.

    > >Nie mam biznesu w tym zeby cie przekonac. Ale chiny rozwijaja sie
    > >szybciej (co jest pozytywne) niz jakiekolwiek panstwo na swiecie.
    >
    > Ale nie mozesz nie widziec jednostkowych kosztow tego rozwoju. Oni nie
    > rozwijaja sie dla tego, ze sa lepsi, madrzejsi czy co tam. Koszty pracy to
    > jest klucz tego sukcesu. Jakos nie widze emigrantow z Polski do Chin by
    > identyfikowac sie z tym rozwojem poswiecajac wlasne zycie.
    >
    I tu sie mylisz. Te jednostkowe koszty sa zawsze.
    A wrzuce ci przyklad tego ze _sa_ madrzejsi:

    http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/education/6589301
    .stm
    Kliknij na try the two tests

    Opadla kopara? Naprawde oni sie bardziej staraja. A ze maja wiekszy
    przerob to i wypadki czestsze...

    --
    Lukasz Sczygiel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1