eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domOchrona rynienRe: Ochrona rynien
  • Data: 2009-05-31 21:50:59
    Temat: Re: Ochrona rynien
    Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Śniegołapy? - właśnie tej zimy zlodzony śnieg zsuwając się w masie
    > powyrywał je sąsiadowi z dachu, tworząc wyrwy w pokryciu. Nowego dachu.

    Wyrwy w dachu ??? Tej zimy ??? Przecież to była popierdółka a nie zima.
    Śniegołapy ludziom wytrzymują nie takie zimy od lat.
    Ktoś z Was widzał WYRWY w nowym dachu od śniegu ?????
    I jak to możliwe że ten snieg się zsuwał i uderzył w te śniegołapy skoro
    leżąc na dachu od razu się na nich opierał ?????
    Kurczak.... u mnie śniegu jest sporo, co rok jestem w górach gdzie są TONY i
    nikomu nie robi WYRW w dachu.
    Kobieto - gdzie ty mieszkasz ?? Na biegunie czy na Syberii ??
    A dach i śniegołapy to masz z papieru czy z tektury ??
    Mam taki patent od 8 (słownie ośmiu) lat !!!!
    WSZYSCY moi sąsiedzi mają śniegołapy od jeszcze dłuższego czasu (zanim sie
    wprowadziłem - śnieżne południe Polski)

    >A metalowa siatka pięknie mu się pogięła do wnętrza rynien pod ciężarem
    >lodu. Część jej też została wyrwana.

    Wytłumacz mi jak to fizycznie jest możliwe żeby wyrwać siatkę we wnętrzu
    rynny
    Wytrzymałość takiej siatki na zrywanie to kilkaset kg na m^2
    Czyżby leżało tam w pionie kilkanaście metrów śniegu ???????

    >tego stopnia zlodowaciałe i ciężkie, że przy uderzeniu z wys. kilkunastu
    >metrów pogieły mi megasolidną konstrukcję szklarni przy domu

    Masz szklarnię pół metra od domu ???
    Czy ten śnieg to może z katapulty wylatywał gdzies dalej ???
    I skoro rynny masz na wys. kilkunastu metrów (śnieg jak piszesz leciał z
    kilkunastu metrów) to znaczy że dom masz conajmniej 4-5 piętrowy +
    poddasze...

    > stalowej tregry 2-teownika grubości chyba z 12 cm albo więcej

    Szklarnia z 12centymetrowego 2-teownika ??
    A cóż za osioł ci to projektował ?
    Zdajesz sobie w ogóle sprawę z wytrzymałości tego kształtownika na zginanie
    bądź ścinanie ?

    Prawda jest taka że po prostu w kolejnym wątku PIEPRZYSZ bez sensu żeby
    tylko gadać i żeby wyszło na twoje choć o sprawie nie masz ZIELONEGO
    pojęcia.

    ------------------------

    do Kamikazee:
    nie słuchaj tej kretynki bo słabo się robi od jej wywodów

    ---

    i...@g...p

    że też wcześniej na to nie zwróciłem uwagi..... toż to wyjaśnia wszelką
    głupotę....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1