Użytkownik "detektyw" <albanpodkreslnik13@.gazeta.2xy> napisał w wiadomości
news:gr39bp$cn8$1@inews.gazeta.pl...
> HANA pisze:
>> Użytkownik "J23" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:gr2lno$7eu$1@news.onet.pl...
>>> Na działce gdzie już stoi dom z garażem chciałem
>>> z tyłu za nim postawic budynek gospodarczy.
>>> Dom z tej strony jest około 5m od granicy działki
>
> czuję na odległość linię zabudowy ;) chociaż nie zawsze tak jest

Przy budowie domu oczywiście linia zabudowy, ale przy gospodarczym
pewnie nic takiego nie ma bo różne budynki ludzie mają za domem


>>> i obok niego planuje utwardzić płytami ażurowymi
>>> aby dojechac bezproblemowo do tego budynku gosp
>>> który najlepiej jakby był na wprost tej drogi.
>
> Podstawowe pytanie czy można tam postawić ten budynek gospodarczy na
> zgłoszenie tzn. działka 500 m2?

Działka około 1500m2 więc bez problemu. Dziłałka troche nierówna, tzn
z przodu od szosy jest nisko, a potem pod górkę. Domek stoi na górce.
Bud. gosp chciałem umieścić tak jak pisałem ze wzgledów trochę estetycznych
oraz aby nie zabierac zbędnie za dużo obszaru, bo za domem chcę troche
warzywek posadzić. Nie wiem czy to ma znaczenie ale jest to w okolicach
uzdrowiska więc przy budowie domu był jakiś wymóg co do obszaru zabudowanego
bodajże 20% działki (tzn. 80% "zielone"). Siostra budując domek bliżej uzdr.
miała to ograniczenie 10%.

>>> O ile kiedyś gdy nie było okiem to można było się
>>> śmiało przysunąć niemal do granicy działki (1m) to
>>> teraz po wstępnej lekturze prawia budowlanego widze,
>>> że jak jest okno to 4m a jak nie ma to 3m.
>>> Czy można się przysunąć bliżej do granicy działki, np.
>>> za zgodą sąsiada, czy sam minister musi zadecydować.
>
> Zgoda sąsiada dobre parę lat temu obowiązywała - nie przypomnę sobie do
> kiedy ?(starość nie radość) albo do 1993 albo do 2003 i tak już nieważne,
> teraz sam Pan Minister Infrastruktury.

To może poczekać na zmiane. Palikot coś przy tym prawie budowlanym
dłubał, ale z drugiej strony to nie wiadomo czy te zmiany będą na lepsze.
Może po zmianach to juz z Brukseli, albo Strasburga zgodę trzeba bedzie.

>>> Optymalnie by było 1-1,5m od granicy działki
>>> Bud. gosp. chcę budowac na zgłoszenie bo będzie
>>> niewielki 20-25.
>>
>> Napisz podanie o odstepstwo ze wzgledu na istniejaca zabudowe, doloz
>> zgode sasiada i powinno wystarczyc.
>
> Jak jest plan to nic chyba nie zdziałasz - musi dopuszczać taką odległość
> od granicy, jak jest zabudowa na sąsiedniej działce przy granicy to można
> się dobudować do samej albo te 1 - 1,5 m

Nie wiem jak się teraz sprawa przedstawia ale 4-5 lat temu jak załatwiałem
"papiery na dom" nie było planu zagospodarowania i jakiś urbanista pisał
taki projekt decyzji czy coś gdzie konkluzja była że można się było stawiać.
Aczkolwiek niewiele brakowało bo aby można się było budować sąsiednia
działka musiała byc zabudowana - uratowało nas to że po sąsiedzku były już
fundamenty.

Nie wiem czy to ma znaczenie ale działka sąsiednia z tej strony gdzie
chce stawiać budynek gospodarczy jest niezabudowana.

>
> zresztą jest to w warunkach technicznych (Rozporządzenie Ministra
> Infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać
> budynki i ich usytuowanie) paragraf 12
>
> A o odstępstwie art. 9 Pb mówi - w przypadku szczególnie uzasadnionym ;)
> to starostwo występuje - mówiąc oględnie, a to już na ten temat więcej
> arch podpowie :)
>

No tak - Na kazdego paragraf się znajdzie :-)

>>> Jak długo mogę go budować?
>>
>> 2 lata
>
> IMHO kwestia dyskusyjna, "Do wykonywania robót budowlanych można
> przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia
> własciwy organ nie wniesie, w drodze decyzji, sprzeciwu i nie później niż
> po upływie 2 lat od określonego w zgłoszeniu terminu ich rozpoczęcia."
>
> W "moich" artykułach 49b i 50 - budowa bez zgłoszenia lub niezgodnie ze
> zgłoszeniem, o terminie nic nie ma, ważność zgłoszenia j.w. dwa lata.
> Mając zgłoszenie inwestorzy budują w tym terminie 2 lat albo wcale - jak
> zapomną ;) Znowu na zgłoszenie nie robi się jakiś dużych inwestycji, i
> jakbyś z miesiąc przeciągnął to i tak nic bym nie zrobił ;)
>

To juz mniej ważna dla mnie kwestia. Napewno w tym roku
conajwyżej zrobię fundamenty bo wykończeniówka domu mnie
wykańcza, a ściany + dach to pewnie kwestia przyszłego roku.

Dzięki
Pzdr
J23