eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodypo co iglakiRe: Odp: po co iglaki
  • Data: 2012-06-07 01:47:55
    Temat: Re: Odp: po co iglaki
    Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 6 Jun 2012 22:28:24 +0000 (UTC), Gil napisał(a):

    > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
    >
    >>> Na ogrodzenie tuje ok, byle strzyżone do 2 m.
    >>
    >> Bo ponieważ?
    > Zrozumiez jak ci wielke chojary porosną.

    Na to liczę. Posadziłam żywopłot z mieszanych iglaków wysokorosnących
    (tuje, jałowce), sadzonych co 50cm, aby gęstą i wysoką(sic!) ścianą
    OPTYCZNIE odgrodzić się od sąsiada, gdzie jest agroturystyka i wścibskie
    oczy przyjezdnych/obcych ciągle lustrują moje podwórko oraz uciązliwe konie
    wzbijają tumany kurzu sięgające wysokością kilku pięter podczas suchych
    dni. Zywopłot skieruje tę falę kurzu bardziej w górę, przez co ominie ona
    mój dom.


    > Bo ponieważ utrzymywanie zywopłotu w należytym kształcie to przejaw kultury.

    Przejawem kultury jest CELOWE sadzenie żywopłotów i utrzymywanie ich formy
    zgodnie z celem przeznaczenia. Jak wyżej. Golenie ich pod sznurek bez
    celowych założeń NIE jest przejawem kultury ani dobrego gustu.

    >>> Świerki gdzieś z tyłu za domem.
    >>
    >> Świetna rada, zwłaszcza gdy "za domem" jest południe, pięknie zacienią
    >> działkę i dom :->
    >
    > Każdy wie o co chodzi.

    Tak myślisz? - powinieneś się prezyzyjniej wyrażać. Co oznacza "za"?
    333-)


    >
    >
    >
    >>
    >>> Przyjemnośc wypoczywania w sadzie owocowym w maju nie zastąpiona.
    >>
    >> Niezastąpiona.

    > Dla tych chwil warto żyć.

    Tylko ich czymś NIE ZASTĄP 333-)

    >
    >
    >>
    >> Widzę po terminie owocowania drzewek, że euforia Twa świeża - zaledwie od
    >> kilku lat gospodarujesz i już taki autorytatywny ton. Przejdzie Ci 333-]
    >
    > Nie masz racji. Papierówki bęą po koniec czerwca a malinówki w lipcu

    Ty mnie absolutnie nie rozumiesz - mówię o terminie WCHODZENIA w owocowanie
    3-)

    >
    >> Mogę o iglakach bez końca. Pisać.
    >> Owocowe już u mnie wycięte. Została tylko czereśnia - ma z 15 lat i tylko
    >> raz nie przemarzły OWOCE - w roku, kiedy nie przemarzły, wyjadły je szpaki.
    >> :-]
    >
    > Twoja strata. Niewłaściwe szczepy sadziłaś.
    > Polecam książkę pani Górkiewiczowej "Najbliżej Ziemi" o wsi Zawoja (pod Babią
    > Górą) w okresie przedwojennym. Koło każdego domu był sad. Nawet czereśnie i
    > jakoś nie przemarzały. Z tej czereśni cała rodzina się utrzymywała przez lato
    > bo owoce sprzedawali w Wadowicach. I tak rok w rok.
    > Choć to ekstremalne warunki jak dla Polski.
    > Jak się kupuje byle co z marketu niemieckiego to drzewka wymarzają.
    > Trzeba kupować dobre szczepy z odpornościa na nasze warunki.
    > Ciesz się z twoich iglaków.
    > Nie zobaczysz tego co Wyspiański widział w podkrakowskim sadzie.
    > Jodła kaukaska, miłorząb japoński, Skrzydłorzech kaukaski to zmora naszych czasów.
    > Za 10 lat będziesz się wstydziła swojego ogrodu jako mody lat 90-tych.
    > Twój ogród bedzie symbolem zaściankowego myslenia końca 20-wieku.
    > Ale i tak będzie pewnie ładny na swój sposób. Mnie nic do tego.
    > Kwiatami drzew owocowych będziesz się cieszyła u sąsiadów
    > Pozdrawiam serdecznie.

    Mieszkam w miejscu o MIKROklimacie identycznym z Suwałkami.
    Sąsiedzi też nie mają owoców na drzewach. Ba, niezważajacy na moje
    ostrzeżenia nowoprzybyli w te okolice niezorientowani naiwniacy, którzy za
    ogromne pieniądze zangażowali wielkie firmy ogrodnicze do załozenia
    ogrodów, po kilku suchych i mroźnych zimach i późnych majowo-czerwcowych
    przymrozkach posłali je (firmy) do diabła - padły i owocowe, i ozdobne
    drzewa, które firmy ogrodnicze sadziły byle więcej i drożej.
    --
    "@warczyslaw: Jak doprowadzono do tego, że nie można znaleźć asystenta,
    który by nie znał
    zafałszowanej wersji historii a znał prawdziwą. Jak to się stało, że
    fałszywa wiedza stała się
    tak powszechna, ze każdy głupi Amerykanin ją zna?" - z komentarzy pod
    tekstem http://tiny.pl/hpbxf

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1