eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOdpływ i syfon w starej wannie - zmiana wyprowadzeniaRe: Odpływ i syfon w starej wannie - zmiana wyprowadzenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin2!goblin1!goblin.st
    u.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.
    neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Odpływ i syfon w starej wannie - zmiana wyprowadzenia
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <o6oujg$ks6$1@node2.news.atman.pl>
    <2...@g...com>
    <o6rsu8$erd$1@node2.news.atman.pl>
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Date: Tue, 27 Mar 2018 21:25:16 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/52.6.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <o6rsu8$erd$1@node2.news.atman.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Content-Language: pl
    Lines: 65
    Message-ID: <5aba9aa1$0$665$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 31.42.14.107
    X-Trace: 1522178722 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 665 31.42.14.107:56339
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:540018
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2017-02-01 o 06:50, Krystek pisze:
    > Jakby tu rzec: słaby odpływ wody z wanny jest ewidentny, bo często się
    > zapycha
     Nie dziwi, bo woda nie chce płynąć pod górkę.

    > , a przeczyszczanie go sodą kaustyczną vel ługiem sodowym miało być
    > półśrodkiem. Tyle, że negatywny efekt jest taki, że po prostu syfon
    > zaczął puszczać bokami.

    To nie od sody czy ługu tylko ze starości i korozji.

    > Nie ukrywam, że wolę zrobić naprawę jedynie po kosztach części (na
    > szczęście znajomy, który wykańczał mieszkanie ze stanu surowego
    > wczoraj był i oglądał - obiecał pomoc, więc odpadnie na razie wydatek
    > na hydraulika).

    Tylko czy ma on o tym jakieś pojęcie, bo może narobić więcej problemów.

    > W tym mieszkaniu przeprowadzane są jakieś renowacje co jakiś czas, w
    > zależności od potrzeb. Tu wymiana wykładziny, tam odmalowanie ścian
    > itd. Wielu Polaków remontuje swoje mieszkania na raty przez całe
    > życie. Chociaż są i tacy, którym po generalnym remoncie, po kilku
    > latach nudzi się wystrój i zmieniają całość na inny.

    Problem Polaków jest w tym, że patrzą powierzchownie i nie potrafią
    ustalić priorytetów.
    Wydają kasę na pierdoły, a oszczędzają na ważnych rzeczach.
    Jak kupiłem 5 lat temu dom to dla mojej ślubnej najważniejszym było
    pomalować ogrodzenie, posadzić kwiatki, wymalować ściany, kosić trawę w
    części nieużywanej działki itp.
    Zdziwiona była, kiedy jej powiedziałem, że mam to wszystko w nosie i nie
    tknę tego palcem przez najbliższe 2 lata. Wytłumaczyłem, że bez tego co
    dla niej jest najważniejsze da się normalnie żyć i mieszkać, ale bez
    wody, ogrzewania i prądu nie przeżyjemy najbliższej zimy. Niestety
    okazało się, że stalowa rura wodna w ziemi jest uszkodzona. Trzeba było
    przekopać pół podwórka. W kolejnym roku kolejna rura uległa awarii i
    znów trzeba było kopać. W trzecim roku znów kopanie, bo trzeba było się
    podłączyć do kanalizacji.
    Kocioł węglowy CO był doprowadzony do zagotowania przez poprzednich
    właścicieli i zostały uszkodzone wszystkie uszczelnienia w kotłowni
    (trzeba było wszystko rozebrać i od nowa poskładać). Prąd spierniczony i
    zagraża życiu, a tam gdzie jest niezbędny (np. kotłownia) w ogóle go nie
    ma, bo współwłaściciele brali się za łeb i wzajemnie dewastowali
    instalację jeden drugiemu.
    W efekcie moich decyzji elektryka jest sprawna, wszystkie rury wodne
    wymienione na plastikowe, kanalizacja podłączona, centralne ogrzewanie
    grzeje gazem. Natomiast płot jeszcze nie jest pomalowany, a wśród
    sąsiadów już przestali opowiadać o sąsiedzie, który trawy nie kosi. Zaś
    pokoje pomalowane, ale nawet pędzla się nie tknąłem. Żona sobie
    zorganizowała ekipę :)

    Tutaj też musisz pomyśleć co jest priorytetem i co jest ważniejsze? Czy
    pomalowanie ścian i wymiana wykładziny jest ważniejsza do egzystencji
    czy też łazienka w której można się normalnie umyć?
    Poza tym wanna, która zalewa sąsiadów to dość śliski temat, bo w końcu
    sąsiad się wkurzy i przyjdzie po pieniądze za remont swojego mieszkania.

    > Aż dziwne, że na grupie, gdzie przewalają się wątki na kilkaset postów
    > w dyskusjach o wyższości kolektorów słonecznych nad rekuperatorami
    > albo rekuperatorów nad kolektorami, nikt nie jest w stanie dorzucić
    > swoich 3 groszy w temacie hydrauliki i armatury sanitarnej :-/

     Z jedynego zdjęcia, które zrobiłeś nie da się powiedzieć jak można
    rozwiązać ten problem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1