Dnia Thu, 16 Dec 2010 10:26:25 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:iece6d$b7k$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> mnie by się tak nie chciało. mechanizacja!
>> nie wiem ile tej drogi masz do odsniezania ale za jakies 2-3kpln mozna
>> kupic odsniezarke spalinową i całkowicie bezstresowo sobie odsniezyc
>> wszystko.
>> sam się do takiej przymierzam chociaz mam o wiele mninej do odsniezania -
>> tyle ze kwestie finansowe blokuja
>
> Nie tylko finansowe
> Kupisz urządzenie i kolejną okazję do ponapinania mięśni na świeżym
> powietrzu szlag trafia.
>


Otóż to. Poza tym do wszystkiego tak te spaliny??? Wystarczy juz
kosiarka-śmierdziuch, której nie cierpimy, no ale jest, przydaje się -
kiedy MŚK nie ma czasu, to ja mogę sama skosić tu i ówdzie co
najpilniejsze. MŚK, kiedy tylko się da, to bierze kosę i macha nią z
lubością.