On Saturday, 2 July 2022 at 21:43:40 UTC+2, nadir wrote:
> W dniu 02.07.2022 o 21:11, Kris pisze:
> > Kotłownia pamiętająca czasy komuny chyba, niespełniająca zapewne żadnych norm czy
standartow
> > vs max 36 smieciuchow(pellet, ekogrochu) klasy V.
> No to się wstawia do kotłowni jeden lub dwa duże kotły klasy V.
> > Nie wiem czy takie bez sensu
> No bez sensu, bo raz że macie już infrastrukturę do CO i CWU. Dwa, teraz
> każdy indywidualnie będzie płacił za coś do ogrzewania i paliwo do tego.
> Każdy chooj na swój strój.
> Do tego kominy; spalinowe i wentylacyjne. Macie odpowiednią ilość?
> Nie wiem czy w ostatecznym rozrachunku taniej wyjdzie indywidualnie się
> ogrzewać?
> > Z tym.problemow nie bedzie- prezesa wspólnoty codziennie rano przy goleniu w
lustrze widzę;)
> Prezes wspólnoty nie ma tu nic do gadana. Wszystko co się do tyczy
> części wspólnej musi przejść przez współwłaścicieli. Głosowanie na
> zebraniu albo indywidualne zbieranie głosów.
> > Potrzebowałbym 3 jednostki wew.
> > Do każdej ciągnąć 3 rury i kabel to trochę rozpizdzielu.
> > A grzejniki i cała reszta instalacji już jest
> I tak będziesz miał rozpiździaj bo zakładam, że ze starej kotłowni szły
> piony i nie masz w mieszkaniu centralnego miejsca gdzie schodzą się
> wszystkie rury. Mylę się?
Problem jest prawny i ekonomiczny.
Jeżeli to blok na wsi to albo po PGR-ze, albo dawny dom nauczyciela,
czyli byl prawidłowo zarządzany i dotowany.

Z tego bloku nie da sie nigdy zrobić komercji na wynajem, bo na wsi nie ma
przyjezdnych a są wyjezdni.

I wyjezdni, gdy powrócą, to niczego nie wynajmują, ale sie budują, bo rodzina
wydziela plac pod budowę.

Zatem blok musi miec centralna kotłownię, bo ta tnie koszty i jest podmiotem przy
zakupie paliwa na opał, remontach, itd.

Jeżeli się zlikwiduje centralna kotłownię, to koszty ogrzewania wzrosną indywidualnie
i jedni będą się dogrzewać w normie, inni będą mieszkac niedogrzani i standard i
komfort bloku ulegnie stopniowej dewastacji,
bo rachunki za prąd, ogrzewanie bedą rozliczane po sezonie
i będą generowac mieszkańcom zadłużenie, które przejmie komornik
i albo wysiedli niepłacących, albo wysiedli i kupi blok na handel.

A jak nie kupi, nie wysiedli to blok generujący wysokie koszta eksploatacyjne, nie
będzie generowal przychodów z najmu
i stanie się uciążeniem i obciążeniem finansowym.

Po 5 latach ulegnie stopniowej dewastacji, niektore lokale opustoszeją, nie będą
ogrzewane
i za 10 lat popadnie w ruin ę
pękną rury, wybite zostana okna, woda zaleje stropy
i remont będzie zbyt kosztowny i zostanie przeznaczony do wyburzenia.


Polska tak wyburza 1000 opustoszałych szkól, ktore stoją puste, nieogrzewane, z
wybitymi szybami, drzwiami od 30 lat
a to byl majątek warty setki miliardów euro.

Każda szkoła mogła zostać przebudowana na hostel, schroniska, mieszkania dla
potrzebujących, ale Polska wyli je zrujnować, aby w miastach zniszczyc potencjalna
powierzchnię mieszkalną.

Gdy przybyły 5 mln uchodźców z Ukrainy, to kazdy mogł znaleźć zamieszkanie na terenie
opustoszałej szkoły,
ale celem agendy jest wyburzenie 1000 szkól, tzw. 1000-latek
tak jak wyburzono tysiące zakladów przemysłowych, produkcyjnych, usługowych

Zatem albo gmina odkupi ten blok i utrzyma kotłownię
albo ktoś kupi cały blok i przejmie na siebie koszty ogrzewania, przebudowy.

Ale na wsi nie wynajmuje się mieszkań bo nie ma przyjezdnych.

Czyli blok zostanie przeznaczony do wyburzenia, gdy brak ogrzewania zima go zrujnuje.

Może to nastąpić bardzo szybko, gdy zim,ą pękną rury wodne, w lokalach
nieogrzewanych.