Dnia Wed, 28 Nov 2012 12:13:52 +0100, Maciek napisał(a):

> No wlasnie, ze wzgledu na miekkosc i perspektywe cyklinowania co ok. 10 lat
> lat chcialbym grubosc ze 28 mm. Po 25 zl chyba beda znacznie ciensze.

Jeszcze dodając do tematu:
- panele ułożysz szybko, jak Ci żona powie, a może byśmy zmienili podłogę,
to jesteś bohaterem w swoim domu i następnego dnia masz całkiem inną
podłogę (podkład i reszta może zostać), przy deskach już tak prosto nie
jest,

- sosny nie kupuj, chyba, że chcesz się denerwować na każdy paproch wbity w
deskę, jak dla mnie to drewno jest za miękkie na podłogi i żaden lakier
tego nie uratuje,

- cyklinować "trza umić" i mieć maszynę

- biorąc pod uwagę wygląd, odczucie przy dotyku i komfort akustyczny to
podróbka nigdy nie zastąpi oryginału i tu drewno bezsprzecznie wygrywa,

- biorąc pod uwagę użyteczność to już jest pół na pół, zwłaszcza jak kupisz
grubsze panele i wyższą klasą ścieralności

Ja u siebie w nowym domu będę kładł jednak panele, jedynie trepy schodów
zrobię drewniane, miałem doświadczenie z parkietem sosnowym i fajny był
przez rok, w międzyczasie nierówno ściemniał, pojawiły się wgłębienia od
paprochów itp. a po jakichś 6 latach całkiem nam się znudził i przykryliśmy
go panelami, bo nikomu nie chciało się go zrywać ani cyklinować.

--
scruffty