eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieParoizolacja aluminiowa i klatka Faradaya › Re: Paroizolacja aluminiowa i klatka Faradaya
  • Data: 2021-03-18 13:00:40
    Temat: Re: Paroizolacja aluminiowa i klatka Faradaya
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello, Jarosław Sokołowski.
    On 18.03.2021 11:18 you wrote:

    > Pete napisał:
    >>>> Sugerujesz, żeby zamiast jednej anteny do internetu wywalić dwie
    >>>> anteny. Zaiste, to dopiero błyskotliwie rozwiązanie. Zamiast tzw.
    >>>> protezy dwa słupy telegraficzne.
    >>> W którym miejscu coś takiego sugeruję?!
    >> Zapomniałeś już o pasywnym repeaterze?
    >> msgid:<s...@f...lasek.waw.pl>
    > Nie, dlaczego miałbym zapomnieć? To dobry wynalazek, zawsze warto o
    > nim pamiętać. Ale dlaczego miałbym zakładać, że połączenie
    > internetowe też jest z jakiejś anteny?

    Jak ktoś ma słaby zasięg GSM, to raczej nie ma co liczyć na inne medium
    niż fala radiowa.
    A nawet gdyby nie miał, to tym bardziej proponujesz wystawienie nowej.

    >>> Jeśli komuś tramwaj uciął nogę, to proteza jest dla niego
    >>> najlepszym wyjściem. Ale w normalnych warunkach nikomu to nie
    >>> jest potrzebne. Bo po co? Telefon mi działa.
    >> Ale to nie ty zgłaszasz problem z zasięgiem. Więc po co się
    >> ładujesz że swoimi "dobrymi radami".
    > Dawno, dawno temu wymyślono Usenet. Żeby jeden drugioemu mógł dawać
    > dobre rady.

    Po co w takim razie udzielasz się w tym temacie?

    >> Bazując na swoim negatywnym doświadczeniu spowodowanym zapewne
    >> swoją niewiedzą.
    > Bazowałem na pozytywnych. Oczywiście nie ma obowiązku korzystania z
    > rad (ani dobrych, ani złych).

    A gdzie są te pozytywne?

    >>> A miejsc, w którym nie ma zasięgu sieci komórkowej, za to jest
    >>> wi-fi, w ogóle nie znam. Zresztą nawet nie pamiętam kiedy ostatnio
    >>> włączyłem wi-fi w telefonie. W ciągu ostatniego roku na pewno
    >>> nigdy. Bo po co? Nigdzie w tym czasie nie jeździłem.
    >> A kogo to obchodzi?
    > Musi kogoś?

    Wypadałoby wypowiedzieć się w temacie wątku.

    >>>> Genialne.
    >>> Bez przesady.
    >> Nie pochlebiaj sobie. Gdyby cię ironia kopnęła w d... to i tak byś
    >> nie zauważył.
    > Przyzwyczaiłem się do tego, że w internetach różnych można spotkeć.
    > Czasem trzeba do nich mieć żelazną dupę.

    Nie zauważyłeś dotychczas, że im mniej się udzielasz tym mniej cię tyłek
    boli?



    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1