eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePlamy na kominieRe: Plamy na kominie
  • Data: 2011-11-06 07:32:10
    Temat: Re: Plamy na kominie
    Od: Piotr Adamski <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.11.2011 20:37, Jackare pisze:
    > Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:j917r7$4qb$1@news.onet.pl...
    >> Witam.
    >>
    >> Pale drewnem. Drewno takie sobie, pewno mokre.
    >>
    >> Po miesiącu palenia dzień-w-dzień na otynkowanym kominie pojawiły się
    >> powiększające się brązowe plamy. Wilgotne i z dodatkową fakturą
    >> pokazujacą szczeliny między bloczkami komina. Wygląda na brudną wodę,
    >> bo plamy od zwykłej wody były jaśniejsze.
    >>
    >> Moja teoria jest taka że mam mokre drewno a woda skrapla się w górnej
    >> czesci komina i przesiąka razem ze smołą. Ale to teoria bez podstaw
    >> fizycznych.
    >>
    >> Teoria "budowlańca" jest taka że do komina napadał deszcz, nasiąkł i
    >> teraz ciepło spalin powoduje że wilgoć migruje na zewnatrz.
    >>
    >> W okolicy dawno nie padało, od jakiegoś miesiąca.
    >>
    >> Czy ktoś ma pomysl co jeszcze?
    >>
    >> W komin prawdopodobnie wsadzę jakiś wkład (co mnie doprowadza do
    >> szału, bo wcześniej dowiedziałem się "panie, do kominka wklad, po co").
    >>
    >> Problem z plamami. Co mogę z nimi zrobić? Wyskrobać tynk na całości
    >> komina i zatynkować ponownie? Zapaćkać jakimś szkłem i przejechać
    >> gladzią?
    >
    > spaliny z mokrego drewna są mokre i agresywne. Do kominków opalanych
    > drewnem należałoby zastosować wkład z rur żaroodpornych. Z mokrych
    > spalin może ci płynąć po kominie paskudny lesz zasychający w trudną do
    > usunięcia lepką smołę osadzającą sadze i tworzącą z niej czopy. Jeżeli
    > nie masz wkładu staraj się palić wyłącznie suchym liściastym drewnem -
    > przynajmniej dobrze rozgrzejesz i przesuszysz komin. Gadanie o deszczu
    > padającym do komina to bzdury.

    Potwierdzam. Mój ojciec też to przerabiał, włożona rura w komin
    rozwiązała sprawę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1