eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePodłączenie domowej suszarki gazowejRe: Podłączenie domowej suszarki gazowej
  • Data: 2015-02-03 08:22:23
    Temat: Re: Podłączenie domowej suszarki gazowej
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-02-02 o 21:26, nadir pisze:
    > W dniu 2015-02-02 o 18:19, Uzytkownik pisze:
    >> Dla mnie to nie jest żaden problem, bo posiadam odpowiednie przyrządy,
    >> którymi mogę dokładnie wyznaczyć trasę przebiegu przewodu, nawet jak
    >> jest całkowicie schowany pod tynkiem i to nieważne czy jest on pod
    >> napięciem czy bez napięcia.
    >
    > Możesz pochwalić się jakiego przyrządu używasz? Próbowałem kilka w
    > cenach od 100 do 500 zł i żaden nie dawał rady wyznaczyć dokładnych
    > tras. Nie wiem czy za tanie czy za kiepskie?

    Do szybkiej lokalizacji używałem/używam: CEM LA1014 , Mastech MS8236
    oraz Fluke Pro 3000 - Działają na zasadzie nadajnika w.cz., ale tu
    raczej potrzebne jest pewne doświadczenie w lokalizowaniu, które odbywa
    się "na ucho". Najbardziej czuły z nich to Fluke.
    Cała trójka godna polecenia, zwłaszcza LA1014 za dobry stosunek ceny do
    funkcjonalności, bo za niecałe 200zł oprócz szukacza dostaje się w miarę
    funkcjonalny multimetr oraz tester linii telefonicznej. Jedyny mankament
    tego przyrządu do słaba obudowa odbiornika, która po pierwszym upadku
    pękła i teraz owinięta jest taśmą klejącą :)
    Najciekawsze jest to, że nadajnik/multimetr producent zaopatrzył w
    solidną obudowę oraz dodatkowy ochraniacz/pokrowiec z tworzywa
    sztucznego skutecznie amortyzującego uderzenia przy upadku, a odbiornik
    taka licha obudowa.

    Miałem CEM LA1012 który kosztował ponad 700zł - totalna porażka, bo nie
    miał bezpośredniego podsłuchu sygnału, lecz sygnał akustyczny generowany
    przez generator na podstawie tego co przyrząd zdekodował, a przyrząd
    dekodował co chciał i pokazywał na wskaźniku co chciał.
    W reklamach opisują, że potrafi lokalizować przewody nawet 2,5m pod
    ziemią, ale według mnie to bujda, no chyba, że dupa nie operator.
    Trudno było nawet zlokalizować precyzyjnie przewody umieszczone głębiej
    w ścianie.
    Wcześniej wymienione przyrządy mają zaś wbudowane wzmacniacze, które
    wzmacniają sygnał akustyczny taki jaki on jest. Dzięki temu bez
    najmniejszego problemu można rozróżnić sygnał z nadajnika od przydźwięku
    sieci. W LA1012 niestety zarówno pole elektryczne, przydźwięk sieci czy
    też sygnał nadajnika powodują wygenerowanie takiego samego sygnału
    dźwiękowego i jeżeli w pobliżu szukanego przewodu znajduje się kilka
    innych pod napięciem to nie wiadomo który jest tym z podłączonym do
    niego nadajnikiem.

    Najdokładniejszym moim przyrządem jest własna konstrukcja oparta na
    nieco innej zasadzie pracy. Tym przyrządem mogę szukać przewody głębiej
    umieszczone, a także przewody umieszczone w ziemi, nawet do 1m głębokości.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1