Irokez wrote:

> W układach sterujących to ja mam akurat w przemyśle dostępne wszędzie
> 24VDC a nie 12V

Napięcie nie jest aż tak istotne, bo się prosta przetwornicą
impulsową robi takie, jak akurat trzeba. Ważne jest to DC.
Jak trzeba zrobić AC 50Hz, to sprawa się staje upierdliwa.
Ale wiem, że akurat Ty to dobrze wiesz. :-)

> Na 12V nawet głupie czujniki indukcyjne nie wszystkie działają nie
> mówiąc o laserowych.

Dzięki za przypomnienie -- czujniki ruchu (PIR i mikrofalowe) też
musiałem poprzerabiać na 12V DC, bo w handlu dostępne są tylko
zasilane z 230V AC. Smutny dowcip polega na tym, że one wszystkie
wewnętrznie są na 12V DC, więc cała przeróbka polega na odłączeniu
fabrycznego układu zasilacza i podpięciu kabelków zasilających 12V
w miejsca wskazane przez reverse engineering. To jest dopiero absurd
-- poszerzenie asortymentu czujników polegałoby tylko na
NIEZAINSTALOWANIU kilku elementów... :-/

> 12V to dobre do auta jest i centralki alarmowej a nie do zastosowań
> przemysłowych

Za to dobre do domowych, bo jest duży wybór tanich akumulatorów. :-)

> Pompy 12V? ile w skali kraju takich się sprzeda?

Nie wiem, ale przerobić się powinno dać. Sebastian się na
elektronice zna, więc mnie trochę dziwi, że jęczy zamiast
się wziąć za lutowanie przetwornicy. ;-)

> Poszukać przemysłówki na 24VDC, dwa akumulatory w szereg i nagle reszta
> stanie się bardziej dostępna (zasilacze, styczniki, automatyka, itp).

To tez jest pomysł.

Pozdrawiam, Piotr