eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła › Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
  • Data: 2019-10-04 18:02:07
    Temat: Re: Pompa obiegowa wody - chyba mi się zepsuła
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nie zużywanie to nie to samo co oszczędzanie. Do tego porównanie gazu przerabianego
    na ciepło to nie to samo co zużywanie wody. Można zrobić temperature wody mniejsza o
    stopien i sie przeżyje. Z woda jak z powietrzem. Trzeba wyoddychac i wypic nie mniej
    niż niezbędna dla podtrzymania zycia ilość. Wracając do istoty sprawy. Zwrociles
    Budyń uwagę na konieczność oszczędzania wody. Potem sam wytlumaczyles na przykładzie
    z pradem ze oszczędzanie wody jest bez sensu. Jak oszczędzasz wode to napisz co
    robisz z zaoszczędzona. Mozesz również napisać że walnales babola z tym oszczędzaniem
    wody. Nie mam licznika do wody. Moglbym sobie zrobić elektrownie wodna na wodę z
    wodociągów. Ale u mnie z zadnego kranu nie kapie, jak się wyszcze to spłukuje połowa
    wody ze spluczki. Ale nie zakręcam wody jak myje ręce i rozsmarowuje na rękach mydło.
    Kapie się w wannie bo sprawia mi to przyjemność i moja przyjemność jest ważniejsza od
    piecdziesieciu litrow wody. Jak ktoś chce oszczędzać wodę to może to zrobić jak
    zacznie wykorzystywać wode szara, innej możliwości nie ma. Oszczedzac można tylko to
    co się ma. Nie można oszczędzać tego czego się nie ma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1