-
Data: 2022-12-29 23:28:54
Temat: Re: Pompa puszcza bąki ;)
Od: a a <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Thursday, 29 December 2022 at 20:28:39 UTC+1, heby wrote:
> Cześć.
>
> Moja pompka ciepła, w relatywnie krótkim czasie kilku tygodni, zaczeła
> sobie popuszczać solidnego bąka z odpowietrznika obiegu wodnego, po
> każdym cyklu pracy. Odpowietrzyłem, otwarłem obwód, dodałem naczynie
> wzbiorcze aby całkiem odpowietrzyć raz a dobrze, zalałem "po sufit". Nic
> to nie daje.
>
> Obieg zawiera glikol (zgaduje że etylenowy, nie ja lałem). Jest krótki,
> pompka<->wężownica w baniaku. ~3x litrów.
>
> Ilość gazu w pierwszej chwili wystraszyła mnie, byłem pewien, że to
> jakaś nieszczelność wymiennika w pompie i czynnik chłodniczy wydostaje
> się do obiegu wodnego.
>
> Ale nie. Ciśnienia w pompie takie jak zawsze, żadnych zmian w odczytach.
>
> Gazuje i gazuje. Po każdym cyklu. Dużo. Powiedzmy, że cało radę
> napompować balon po 30 minutach pracy...
>
> Wylałem. Wlałem wodę.
>
> Nie gazuje.
>
> Pytanie: co w glikolu może sie "popsuć" że wylatują z niego całe chmury
> gazu? Zadałem to pytanie monterowi pompy a on mówi, że kilka tyg temu
> miał do czynienia z bimbrownią, mianowicie obieg glikolowy bardzo
> śmierdział alkoholem i problem narastał lawinowo, wiec pewnie coś
> zamieszkało. Mój nie śmierdzi alkoholem, ale gazuje. Pompa grzana jak
> zwykle, nawet latem bardziej katowana (wyższe temperatury). Zakładam
> czynnik biologiczny z powodu nagłego wystapienia, ale może coś się
> rozkładało jednak stopniowo.
>
> Pytanie czysto teoretyczne, bo zlany glikol mam w baniaku i sprawdzam,
> czy za chwile nie wyewoluuje do jakiegoś żywego organizmu, ale jest
> sobie spokojnie w baniaczku i nic się z nim nie dzieje. Nie gazuje też,
> jak nie jest w obiegu. Wlewać go potwórnie nie będę. Zainteresowało mnie
> jednak co się stało.
>
> A pytanie głównie dlatego, że nie wiem czy zostawiać tam wodę, czy lać
> znowu (nowy) glikol. Może nie ma to sensu, bo znów "sfermentuje".
Glikol - rodzaje, działanie, właściwości i zastosowanie
https://www.medonet.pl/zdrowie,glikol---rodzaje...
Glikol propylenowy jest to oleista, bezbarwna, bezwonna ciecz o lekko słodkim smaku i
wysokiej lepkości. Jest również substancją higroskopijną: jest rozpuszczalny w
acetonie, chloroformie i wodzie. Glikol propylenowy jest substancją powszechnie
stosowaną, jako dodatek do żywności
--
Jeżeli jest toksyczny, a uzywany jako dodatek do żywności
to w celu produkcji toksycznej zywnosci, w celu wywołania raka i depopulacji.
--
Jeżeli jest używany w chlodnictwie a nie cieplownictwie to należy obmierzyć obieg,
jaką ma temperaturę w kontakcie z pompką.
Następne wpisy z tego wątku
- 30.12.22 15:53 Mateusz Bogusz
Najnowsze wątki z tej grupy
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
Najnowsze wątki
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen