>> Wiadomo że jak się pali mokrym opałem, to kominy pękaja,
> No niezupełnie. Przyjrzyj się komin, gdzie pali się gazem.
> Paliwa stałe zawierają w swoim składzie wodór i to całkiem sporo i
> spalanie nawet najsuchszego drewna, czy węgla zawsze da w spalinach parę
> wodną. Jak komin chłodny, to ta para musi się skroplić, a jak materiał
> komina jest nasiąkliwy, to namoknie. Przyjdzie mróz, zamarznie i pęknie.
> Mokry opał może ten proces spotęgować, ale nie znaczy to, że paląc suchym
> mamy gwarancję, że komin nie spęka. Jacek

Ja to rozumiem, tylko że to pęka komin wentylacyjny, w nim spaliny nie idą,
najwyżej zawiewa go dymem od sąsiedniego komina spalinowego.