-
Data: 2015-01-16 11:37:19
Temat: Re: Problemy z kominem
Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu piątek, 16 stycznia 2015 11:06:50 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> A nie jest tak, ze u Twojej babci komin przechodzacy przez pomieszczenia
> mieszkalne wyzej stropu przechodzi jeszcze przez inne pomieszczenia
> (inne mieszkania, strych), a u szwagra idzie bezposrednio w dach?
> Moze problemem jest stosunkowo wysoki, zimny komin ponad dachem i
> skraplajaca sie woda zawarta w spalinach?
Jest tak: u babci kocioł na parterze, nad parterem wysoki strych, nieużywany
nieogrzewany(tylko dachówka żadnej foli wełny itp.) więc jeśli przyjąć że komin ma
10m wysokości to ponad 7 metrów komina jest nieogrzewane.
Szwagra dom niższy pewnie z 8metrów ma komina ale za to poddasze ocieplone i
ogrzewane więc część nieogrzewana komina to jakieś 2-3 metry pewnie
> Swagier mogl zadbac o jakis
> wklad w trakcie budowy tak na marginesie.
Rure włożyć to teraz nie problem bo podobno ma dość duży przekrój komina i łatwy
dostęp z dachu.
Czemu nie zrobił wkładu: pewnie z tego samego powodu co ja: ja mam też kocioł na
paliwo stałem, komin murowany, takie konfiguracje użytkowałem odkąd pamiętam(u
babci, u rodziców, w bloku gdzie mam mieszkanie sporo osób grzeje piecami kaflowymi i
tez kominy murowane) więc nie widziałem potrzeby wkładu.
I u mnie np. problemów nie ma.
Kominy murowane są też wg mnie znacznie bardziej odporne na pożary sadzy(kuzyn
strażak od wielu lat który do pożarów kominów wyjeżdżał wielokrotnie też tą opinie
potwierdza), a pożary sadzy przy śmieciuchach się zdarzają dość często. Komin u moich
rodziców kilka pożarów sadzy już przeżył bez uszczerbku(nie wiem dlaczego ale było to
w okresie gdy ojciec palił trocinami. Komin z elementów ceramicznych po czymś takim
byłby do wywalenia.
Odnośnie wkładu ze stali żaroodpornej to ja nie mam z tym doświadczeń więc się nie
wypowiem, szwagier zastanawiał się czy coś takiego teraz nie włożyć ale rozpytywał w
pracy osób które takie rury maja i podobno to przy śmieciuchach wytrzymuje kilka lat
i nadaje się na złom. Ale tak czy inaczej coś z tym będzie musiał zrobić.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła