Ogrzewanie w planach gazowe, kominek niekoniecznie (aczkolwiek pewnie miło
byłoby przepalać jesienią/wiosną). Garażem się nie przejmuję, moje
wszystkie dotychczasowe auta stały pod chmurką, a odnośnie pomieszczenia na
meble ogrodowe, kosiarki, rowery mamy obok do dyspozycji. Dom musi być w
miarę wąski (ograniczenia działki). Jeżeli chodzi o wielkość to myślę, że
będzie wystarczająca (a koszty grają jednak niebagatelną rolę). Odnośnie
otwartej kuchni, też się nie obawiam, zona mi przeszkadzać nie będzie, bo to
raczej ja gotujący jestem;-), a zmywarki teraz to ciche są;-)

Dzięki za uwagi
nTomek