eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieProjektor TV - jakie kable poprowadzić?Re: Projektor TV - jakie kable poprowadzić?
  • Data: 2016-12-11 20:57:30
    Temat: Re: Projektor TV - jakie kable poprowadzić?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zrobmy doswiadczenie, bo to doswiadczenie jest miara poznania swiata. Bedziemy
    potrzebowali troche wyobrazni, troche wiedzy na poziomie gimnazjum. Musimu sobie
    wyobrazic ze mamy lampke z abazurem, pudelko tekturowe wieksze od zarowki jaka jest w
    lampce, przy okazji wyobrazamy sobie ze w lampce jest wykla zarowka powiedmy 25W. Za
    duzej nie mozemy sobie wyobrazic bo pudelko bedzie smierdzialo i zapalic sie moze.
    Potrzebujemy jeszcze sobie wyobrazic kawalek drutu, dwa ekrany, miarke zwijana,
    pudelko od zapalek, nozyk do tapet, soczewke wypukla. Niestety musimy sobie wyobrazic
    albo swiatlomkerz albo cyfrowy aparat fotograficzny. Taki troche lepszy ten aparat co
    potrafi dzialac w trybie auto przy stalej przeslonie. Aparat lepszy od swiatlomierza
    bo nie trzeba bedzie nic kombinowac, sam pokaze czas naswietlania. Stolik jakis
    bedzie potrzebny zeby bylo na czym lampke postawic. Najpierw sprawdzimy czy ilosc
    swiatla zalezy od odleglosci. Stawiamy lampke na stoliku i wlaczamy. Potem robimy
    zdjecie abazuru z jakiejs odleglosci i drugie z odleglosci dwa razy wiekszej. W
    lepszych aparatach w opisie zdjecia jest czas naswietlania. Wyszlo nam ze jak dwa
    razy dalej to cztery razy dluzej naswietlal. Teoria i praktyka jest taka sama. Mozna
    powtorzyc bez abazuru i wynik wyjdzie taki sam. Dwa razy dalej cztery razy dluzej
    naswietlal. Teraz przystepujemy do wlasciwego eksperymentu. Zdejmujemy abazur. Lampke
    warto wylaczyc zeby nie swiecila po oczach. Bierzemy pudelko. Fajnie za akurat
    wyobrazilismy sobie pudelko bedace szescianem rownobocznym i na dodatek czarne w
    srodku, taki fart mielismy. Odcinamy z pudelka te rozne klapki co do zamykania sluza.
    Na dwoch sasiednich sciankach na ich srodku przykladamy pudelko od zapalek i je
    odrysowujemy, o olowku do wyobrazenia apomnialem. Potem nozykiem do tapet wycinamy
    dziury po zaznaczonym obrysie. Z drutu w reku wyginamy cos a'la sprezyna zeby robila
    za dystans pomiedzy pudelkiem a zarowka. Zakladamy pudelko na zarowke. Taki abazur z
    dwoma prostokatnymi dziurami zrobilismy. Zdejmujemy pudelko, pospieszylem sie.
    Ustawiamy ekrany. Jeden w jakiejs odleglosci a drugi w odleglosci dwa razy wiekszej
    od zarowki jak ten pierwszy. Pod katem prosty w stosunku do siebie je ustawiamy. I
    tak zeby srodek pokrywal sie mniej wiecej z zarowka. Wlaczamy zarowke. Ustawiamy w
    aparacie centralny pomiar swiatla i z tej samej odleglosci od ekranu robimy zdjecie
    tego co blizei i tego co dalej. Sprawdzamy opis zdjecia i znowu wychodzi ze zdjecie
    tego co dalej aparat w trybie auto ze stala przyslona naswielal cirka jebalt cztery
    razy dluzej. Teraz zakladamy pudeko z dziurami. Na ekranach pojawily sie jasne
    prostokaty. Oczywiscie na tym co dalej wiekszy. Oczywiscie wszystkie zdjecia robimy
    jak jedynym zrodlem swiatla jest zarowka z lampki. Robimy jak poprzednio zdjecia
    prostokatow. Znowu wychodzi ze ten co dwa razy dalej aparat naswietlal cztery razy
    dluzej. Pisac co dalej robic czy juz wiesz ze nie wiedziales?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1