Gonzo <g...@n...net> wrote:

> Sciana 1W, porotherm 44 si lub ytong. Strop byc moze ytong,
> moze nie.

Prosisz co prawda o ocene projektu, nie technologii, ale
osobiscie radzilbym to 1W przemyslec. Wiem,ze teoretycznie to
dziala, ale praktycznie róznie bywa, niestety. Bardzo wiele
zalezy od róznych czynników, których nie zawsze da sie
dopilnowac.

> Dol - Likwidacja spizarni (11) dla powiekszenia kuchni
> (przesuniecie
> scianki miedzy wiatrolapem a kuchnia, wiatrolap bedzie mial
> okolo 2m
> szerokosci);

Mom zdaniem kiepski pomysl. W wyniku zyskujesz malutki wiatrolap
z jedynie plyciutkim miejscem na plaszcze/buty, a hol w tym domu
jest tak ustawiony, ze jak goscie ci sie zjawia (albo sam
bedziesz chcial miec wiekszy podreczny wybór biezacych okryc) -
bedzie problem. Kuchnia bez spizarni - moim zdaniem spizarnia
jest potrzebna. Oczywiscie, Twoje zdanie moze byc inne, ale czy
na pewno pomiescisz wszystkie okolokuchenne zapasy i przydasie w
samych kuchennych szafkach?

Poza tym: pierwsze, co mi do glowy przychodzi, to dramatycznie
mala ilosc miejsca "magazynowego". Tam nie ma zadnego strychu,
garderobe na poddaszu likwidujesz, sa tam niby przewidziane
jakies szafy wnekowe, ale w warunkach domowych takie szafy jako
jedyny sposób przechowywania róznosci to raczej kiepski pomysl
jest.
Zlikwidowalbym natomiast balkon z pokoju 7. On tam moim zdaniem
zadnego uzasadnienia nie ma, ani uzytkowego, ani ozdobnego, na
elewacji wyglada jak przyklejny na sile pomost remontowy.
Nie podoba mi sie tez ten dluuugi, kiszkowaty hol na parterze,
ale nie mam pomyslu, co z nim zrobic, jest tak obstawiony
scianami konstrukcyjnymi, ze nie ma w zasadzie mozliwosci ruchu.

J.