eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePrzedłużacze ogrodoweRe: Przedłużacze ogrodowe
  • Data: 2014-04-22 01:40:42
    Temat: Re: Przedłużacze ogrodowe
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-04-21 11:01, Adam pisze:

    > Maniek - ja mysle ze zaczynasz wchodzic w sredni wiek i te marudzenie na
    > wszystko to pierwsze objawy ;-) Bez obrazy - mowie serio :-)

    Nie Adam, to nie tak. Z dziedzictwem dobrobytu, ktoremu nie przecze
    proporcjonalnie wzroslo zwykle oszustwo nazywane brakiem ostroznosci w
    czytaniu drobnego druczku. W czasach ktore wspominasz kolejki po
    Jubilata, jak przedluzacz mial styk ochronny to wiadomo bylo, ze trzecia
    zyla w kablu jest. A teraz masz milion sklepow z milionem przedluzaczy i
    zastanawiasz sie, czy ktos nie pozbawi Cie zycia, bo ma na tym dwa zyle
    wiecej jak na nieoszukanym przedluzaczu. Dla mnie pewne rzeczy sa
    oczywiste, a dla niektorych pewnie dziwne, bo nie przystaja do czasow
    rodem z dziewietnastego wieku. Uwazam, ze z jednej strony poszlismy
    daleko do przodu, a z drugiej cofamy sie do epoki kamienia lupanego. Z
    tym, ze fajnym nie jest najsilniejszy tylko najbardziej cwany. Czym jest
    opinia Ergiego, ze trzeba kupowac w marketach, bo lokalni to oszusci?
    Potwierdzeniem mojej starosci, czy dziwnosci czasow? Od kiedy trzeba sie
    zastanawiac nad tak oczywistymi rzeczami, czy kabel mam trzy, czy dwie
    zyly? Czy takie cos na rynek wprowadza odpowiedzialny importer, czy
    mlody przedstawiciel nowych, lepszych czasow? A pewne rzeczy jak dla
    mnie sa po prostu niezmienne. Czy to amber gold, czy prezentacja
    odkurzaczy, czy przedluzacze. Po prostu nie mozna krzywdzic ludzi
    opowiadajac im przy tym, ze sa naiwni bo nie przeczytali tysiac
    trzeciego podpunktu regulaminu majacego czterysta stron. Nie robi sie
    biznesu z zalozeniem, ze okrada, czy naraza sie ludzi. To jest zwykle
    skur..nstwo, a nie jakas naiwnosc nabitych w butelke ludzi. Od kiedy to
    normalne jest, ze jak bierze sie kredyt hipoteczny to umowe z bankiem
    analizuje sie przy pomocy prawnika? Przeciez to jest paranoja. Ten
    sposob dzialania stal sie juz na tyle normalny, ze nikogo juz nie dziwi,
    a za naiwnego uwaza sie tego co podpisal umowe bez konsultacji niemal z
    etatowym adwokatem.
    Ja mysle, ze to nie ja sie starzeje, tylko swiat sie psuje.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 22.04.14 10:00 WS
  • 22.04.14 10:03 Budyń
  • 22.04.14 13:06 Adam
  • 23.04.14 12:23 Kris

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1