Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:la6gq6$ejf$...@n...news.atman.pl...

> Producent nie jest zbyt istotny.

Jest. W tym moim nie było _żadnego_ zabezpieczenia i wymagał wyłączania po
każdym zakręceniu wody. Jak kiedyś został włączony bez odkręconej wody to
woda w nim się wygotowała i grzałka się spaliła. To była bardzo prymitywna
konstrukcja, ale to było jedyne co się udało wtedy kupić i i tak wszyscy
byli szczęśliwi że po latach zimnej wody nareszcie jest ciepła

> Przy 4kW mocy, a więcej raczej nie podłączy do gniazdka 230V

3,68 kW podłączy :-)

> przepływomierz o 100% sprawności

Nie ma innych. Grzanie prądem zawsze ma sprawność 100%. Pomijając oczywiście
straty przez obudowę.

> jest w stanie podgrzać niecałe 2litry/minutę o 30st. Zakładając że w zimę
> woda na dolocie ma blisko 5stC to po podgrzaniu będzie miała max 35st przy
> przepływie 1,9litra/minutę - trochę mało jak na kuchnię - tyle mówią
> obliczenia, praktyka - miałem przez pewien czas taki podgrzewacz w kuchni
> i było to mało.

Moja praktyka jest zgoła inna. Już tu kiedyś pisałem: mieszkając w
mieszkaniu żałowałem że mój gazowy podgrzewacz ma minimalny przepływ 2l na
minutę, bo to za dużo do mycia naczyń - woda chlapie.

> Należy zaznaczyć iż na taki podgrzewacz trzeba osobny bezpiecznik, bo
> włączenie nawet niewielkiej mocy w tym obwodzie skutkować będzie wybiciem
> bezpiecznika.

Tak i nie. Bezpieczniki mają charakterystykę czasową czyli na "chwilę" można
włączyć dodatkowe kilkadziesiąt W (np. oświetlenie, lodówka) bez wybicia
bezpiecznika.

Pozdrawiam
Ergie