eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRacjonalne ogrzewanie.Re: Racjonalne ogrzewanie.
  • Data: 2011-01-21 09:36:27
    Temat: Re: Racjonalne ogrzewanie.
    Od: Piotr <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 21-01-2011 o 09:13:25 Ariusz <a...@p...onet.pl> napisał(a):

    [...]
    >> cokolwiek można przyoszczędzić.
    >>
    >
    > Najlepiej było by jak otwierasz drzwi to nagle Ci podgrzewa się pokój...
    > i to jest do zrobienia - porządny nadmuch ogrzej pomieszczenie w
    > kilkadziesiąt sek.
    >
    > Za to jest inny problem jak i po co robić tak by temperatura w tym
    > pokoju spadła do 15 st. W zasadzie jak się da znów nadmuch ale zimny :)

    Wyżej w wątku dyskutant poddał w wątpliwość tą kwestię.
    Idea rozwiązania miałaby na celu nie puszczanie goracej wody w obieg
    grzejnika danego pomieszczenia oraz nadzór elektroniczny który miałby za
    zadanie traktowanie jako priorytet temp. w pomieszczeniach użytkowanych w
    tym czasie.



    > Czas zbyt krótki by miało to sens.

    W ciągu doby użytkowanie sypialni a zwłaszcza pracowni w przykładzie jaki
    podałem jest czasowo dużo niższe niż czas przebywania w tych
    pomieszczeniach.

    > Generalnie jak masz w domu zimno to go musisz ocieplić, dopasować
    > wielkość grzejników do pomieszczeń i grzać optymalnie. Wyjdzie taniej
    > niż zaawansowane technologie, a i relatywnie drogo za ogrzewanie nie
    > wyjdzie. Za darmo nic nie ma - więc ciepła za darmo nie będzie, i albo
    > wydasz kilkanaście, -dziesiąt tys. na ociepleni, ewentualnie budowę
    > energooszczędnego domu, a rachunki na ogrzewanie będziesz miał niższe,
    > albo wydasz mniej i będziesz płacił więcej.

    Oczywista oczywistość. To jest nadrzędna doktryna, której należy się
    trzymać.

    > U mnie w domu z Ytonga 36 jak zapalę kominkiem (18 KW z płaszczem) 1
    > wkład kominka (rozpalam koło 16-17 - tak wracam do domu), to dom nagrzej
    > mi się do około 22 st., przy temperaturze jak ostatnio koło zera do
    > następnego dnia do godziny 16-17 temperatura spada do około 20 st.
    > Miałem ustawiony sterownik od pieca gazowego na 20,5 ale grzanie gazem
    > włączało mi się w chwili kiedy już w kominku się paliło, więc lepiej
    > było mi poczekać na kominek niż grzać gazem. Teraz przestawiłem
    > sterownik na 20 st. i piec gazowy mi się nie włącza.
    >
    > Wychodzi z tego, że zgromadzone ciepło - zwłaszcza w podłodze długo się
    > utrzymuje, gdzie więc logika stosowania Twojej teorii.

    To nie teoria, a poddanie do dyskusji zaobserwowanych prawidłowości.
    Wydaje mi się, że konieczna byłaby praktyczna analiza z użyciem przyrządów
    pomiarowych.




    --
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1