eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2014-10-31 14:26:36
    Temat: Re: Rekuperator
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:770f2617-0d85-48dc-b584-8a93bf1a669b@go
    oglegroups.com...

    > Widzisz powoli dochodzimuy do tego o co mi od początku chodzi.

    :-)

    > Argument: Koszty
    > Finansowo- went mech często jest nieopłacalna w zakupi i eksploatacji co
    > sam przyznałeś na wyliczeniach Jacka.

    Im mniejszy dom tym mniejsza szansa że drogi reku się kiedykolwiek zwróci.

    > no i paradoksalnie im bardziej ocieplony dom tym mniej
    > się kalkuluje montaż went mech z reku.

    Na pewno? :-) Straty przez wentylację zależą od przepływu powietrza a nie od
    ocieplenia ścian. Im lepiej ocieplony dom tym procentowy udział strat przez
    wentylację będzie większy ale nominalnie będzie identyczny. Ile pieniędzy
    ucieka z wentylacją zależy od tego ile płacimy za energię (węgiel, gaz,
    olej, prąd, prąd + PC itd)

    Dlatego jak ktoś ma drogie medium grzewcze i duży dom to instalacja zwróci
    mu się szybciej niż komuś kto ma mały domek.
    Ale tu drobna uwaga: przy małych i dobrze ocieplonych domach
    energooszczędnych często okazuje się że zrobienie wentylacji mechanicznej z
    rekuperatorem powoduje że już nie trzeba robić instalacji CO, a wystarczy
    grzanie prądem (np. za pomocą mat grzejnych) i wtedy sumaryczny koszt: (CO +
    wentylacja grawitacyjna) będzie znacznie wyższy niż koszt wentylacji
    mechanicznej z rekuperatorem + dogrzewanie prądem.

    Jak pisałem każdy musi sobie to sam policzyć dla swojego domu - najlepiej
    już na etapie projektu.

    ***

    > Argument: komfort: ja to wiem po swoim i znajomych domach że przy went
    > grawitacyjnej nie ma dyskomfortu, smrodu, plesni i innych rzeczy
    > wymyslonych przez marketoidów a tak uparcie tu
    > przez co niektórych powtarzanych. Ty również to przyznałeś że nieżle
    > trzeba by się było postarać aby doprowadzić do zaduchu w domu z went graw.

    Bo ja patrzę na to czysto użytkowo i potrafię odessać marketingową papkę.
    Dlatego ja piszę np. o komarach bo dla _mnie_ ich brak jest sporą różnicą.
    Jak pisałem mieszkam na wsi i to nie były 1-2 komary dziennie ale 10-15 i
    codzienna wieczorna walka. Druga sprawa to pomieszczenia na poddaszu -
    ,mając WM mam świeże powietrze w trakcie deszczu nawet tam gdzie są tylko
    okna dachowe (tak wiem, ze takich pokoi najlepiej by nie było, ale czasem
    nie da się inaczej). Trzecia to hałas - mimo mieszkania na wsi mam niedaleko
    ruchliwą drogę. Bez WM spałem zawsze przy otwartym oknie (inaczej nie
    potrafię) teraz mam ciszę.

    Dla kogoś kto mieszka w okolicy bez komarów, bez hałasu samochodów i bez
    okien dachowych moje argumenty mogą być niezrozumiałe, dlatego powtarzam
    każdy musi sam to rozważyć.

    > Argumenty typu komary, alergie itp. to tez tak mocno naciągane że
    > zdroworozsądkowo myślący człowiek je pominie.

    :-) Widocznie nie jestem zdrowy, bo pomijam tylko alergie, a komary będę
    jeszcze długo wspominał.

    > I nie uważam jak mi tu kilkakrotnie ktoś wmawiał ze went mech to gówno bo
    > większych wad nie ma- jednak wg mnie nie ma tez az takich zalet żeby
    > widział sens montowania tego u siebie w
    > domu.
    > Ale każdy robi wg siebie
    > Rozpoczynając już konkretnie budowę kolejnego domu rozważę temat went mech
    > jeszcze raz dla tamtych warunków ale na razie nie widze sensu jej
    > robienia.
    > Ale jak już będę gotowy do startu z budową to być może i tu wrzuce co i
    > jak to podyskutujemy.

    Ooo, coś się szykuje? Myślisz że zdążysz zanim grupa umrze?

    > Na pewno nie widze dla siebie sensu w kombinacjach które robi Adam czyli
    > dodatkowe wentyle w pralni+ dwa termowentylatory + plc.
    > Ale skoro jemu pasuje taki zestaw żeby ciuchy przez dzień wyschły to ok- u
    > mnie w pralni tam gdzie susze ciuchy jest podłogowka i też ciuchy przez
    > dzień wysychają.

    Mnie takie kombinowanie nie dziwi.
    Gdybym potrafił zaprogramować choć prosty sterownik (niby się tego kiedyś
    uczyłem, ale nijak nie potrafię) to bym zrobił automatyczną przepustnicę tak
    by w dzień 2/3 świeżego powietrza szło na salon a 1/3 do pokoi dziecięcych a
    nocą odwrotnie. Wtedy mógłbym jeszcze zejść z mocą wentylatorów.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1