eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSPRAWDZAJCIE RÓŻNICÓWKI czy działają. › Re: SPRAWDZAJCIE RÓŻNICÓWKI czy działają.
  • Data: 2013-02-26 16:47:11
    Temat: Re: SPRAWDZAJCIE RÓŻNICÓWKI czy działają.
    Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-02-26 15:03, Budyń pisze:
    > W dniu wtorek, 26 lutego 2013 11:22:55 UTC+1 użytkownik news napisał:
    >> My�lenie nigdy nie wychodzi�o ci najlepiej, wi�c nie my�l, tylko poczytaj
    parametry techniczne takich r�nic�wek:)
    >
    > zdecydowanie szare komórki działają u nas inaczej, pełna zgoda :)
    > A gdybyś sie upierał przy tej bzdurze którą napisałeś polecam prosty test -weź
    różnicówkę i wyzwól ją 100 razy. Jesli wynik błędnych zadziałań (czyli niezadziałań)
    bedziesz miał w okolicach 20 przyznam ci rację. Jesli nie - zostajesz w worku z
    głupolami.
    Pytanie - co uważasz za wyzwolenie różnicówki? Naciśnięcie guziczka
    "Test" daje przepływ prądu różnicowego >30mA (dla różnicówki 30mA), i
    prawidłowo ją wyzwala. Za-symulowanie takiego przepływu (poprzez
    podłączenie czegoś między PE a N lub L) również powinno ją ZAWSZE
    wyzwolić. Ale nie ma co liczyć

    Jeśli autor Bolko posta rozpoczynającego wątek myśli, że dotykając
    "palcem" (i będąc porażonym prądem) wyzwoli różnicówkę - to może się
    mocno mylić.
    Bezpiecznik różnicowo-prądowy wcale nie zabezpiecza przed porażeniem
    (czytaj - wcale nie znaczy że można bezpiecznie łapać za przewody),
    jedynie zabezpiecza "na wypadek powstania upływności" która mogłaby
    takie porażenie wywołać, pod warunkiem że na skutek jakiejś awarii
    pojawi się napięcie gdzieś, gdzie wywoła to upływność (do ziemi/do PE).
    Jeśli napięcie będzie dostępne dla człowieka (odizolowane druty czy inna
    awaria urządzenia), ale nim człowiek sam dotknie - nie będzie
    upływności, to różnicówka nie jest wróżką, i nie zadziała wcześniej. A
    jej zadziałanie w momencie dotknięcia i porażenia - jest dość wątpliwe -
    nawet jak zadziała prawidłowo, to przepływ 30mA przez człowieka bywa
    bardzo nieprzyjemny (również w skutkach).
    Przy trochę bardziej izolujących kapciach i grubym naskórku - może
    popłynąć przez człowieka np 10-20mA i różnicówki nie wyzwolić (co jest
    prawidłowe!), a dla człowieka jest to równie nieprzyjemne...

    To że miejscami różnicówka wywala przy najmniejszym "porażeniu"
    (przepływie prądu przez człowieka do ziemi) to tylko znak, że "w
    spoczynku" w danym obiekcie już mamy gdzieś spore upływności (np na
    uszkodzonych lub zawilgoconych przewodach, do tynku), np 25mA gdzieś
    ciągle ucieka i różnicówka jest ciągle na granicy zadziałania, i
    wystarczy niewielki wzrost upływności by ją wyłączyć.



    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1