eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSklejony pedzel po malowaniu...Re: Sklejony pedzel po malowaniu...
  • Data: 2011-05-17 16:18:38
    Temat: Re: Sklejony pedzel po malowaniu...
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17 Maj, 16:56, "Jarek P." <j...@g...com> wrote:
    > Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:b4a6c0a1-dbe2-437a-98c9-da917ed8898c@
    t16g2000vbi.googlegroups.com...
    >
    > eee tam. Sprobuj pedzli firmy befaszczot. Do dostania w praktikerze
    > czy castoramie.
    > Za paczke chyba 5 pedzli daje sie chyba 15zl (albo cos kolo tego).
    >
    >
    >
    > betaszczoty znam i bardzo lubię, ale one przecież po ładnych kilka pln za
    > sztukę są, taki ciut większy 2" to coś koło dychy chyba. Jeśli w zestawach
    > jest faktycznie tak tanio, to lęcę kupić.
    >
    A, takie wieksze to rzeczywiscie moga byc troche drozsze.
    Ale chyba nie duzo bo jak kupowalem to nie dziwilem sie za bardzo.
    Ale malowanie pedzlem duzych powierzchni (bo do takowych sie stosuje
    wieksze sztuki) jakas farba "rozpuszczalnikowa" to troche bez sensu
    jest. Lepiej mi sie maluje duze powierzchnie walkiem. I wtedy jesli
    trzeba pare warstw zrobic to mocze walek w rozpuszczalniku (caly w
    sloiku pelnym rozpuszczalnika) a po calej zabawie z malowaniem walek
    idzie do smieci. Tak chyba jest najtaniej i naj mniej rozpuszczalnika
    sie marnuje, bo ten co zostanie jest dalej w sloiku albo puszcze po
    farbie...



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1