eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkraplająca się para woda w okolicach oknaRe: Skraplającasię para woda w okolicach okna
  • Data: 2009-12-19 18:56:13
    Temat: Re: Skraplającasię para woda w okolicach okna
    Od: "Tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    >
    >   Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    > ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety -
    > dwie zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny
    > remont: skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    > kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    > drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.
    >
    > No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    > skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    > 1.) w rogach okien (na szybach)
    > 2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    > 3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.
    >
    > Woda skrapla się ścieka na drewniany parapet i... zamarza.
    >
    > GĂłrny rĂłg okna:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_1.jpg
    >
    > Dolna krawędź okna i parapet:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_2.jpg
    >
    > Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?
    >
    > 1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w
    nocy
    > 20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    > 2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    > będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Jim

    Takich "disasters" jak pokazales na zdjeciach to jeszcze nie widzialem...
    Odpowiedz co zrobic jest w Twoim opisie - wyp..l ten piec kondensacyjny a
    zainstaluj zwykly. O ile jest komin, ktorego jak znam zycie zapewne nie masz.
    Wiec pozostaje Ci sie przeproscic z "miejskim" i moze nie wszystkie problemy
    ale wiekszosc zniknie.
    Uzasadnienie. Na piecach za bardzo sie nie znam, wiec moze sie myle, ale z
    tego co czytalem to wiem, ze w takich piecach nastepuje kondensacja pary
    wodnej bedacej produktem spalania gazu. Tam bodajze skrapla sie ona w
    temperaturze 56 stopni. I na tej podstwaie twierdze, ze on, ten piec zawilgaca
    Ci mieszkanie w stopniu niedopuszczalnym. Kup higrometr to sie zdziwisz.
    Te zdjecia sa super - one moga zastapic najlepsze zdjecia z kamery
    termowizyjnej. Miejsca, gdzie wykrapla Ci sie woda nie sa nalezycie ocieplone.
    Tam nalezy wyciac w suficie otwory i luzno ale zapchac te miejsca welna w celu
    zaizolowania plyty od gory bo tamtedy zimno sie dostaje tak, ze ta plyta w
    czasie mrozow moze miec temperature nawet ponizej zera.
    Zapewne fachofcy Ci poradzli kupic piec kondensacyjny, zaplaciles kupe kasy
    liczac na sprawnosc tego pieca powyzej 100 procent... I enigmatyczne
    oszczednosci, moze po 20 latach. No to tera poszedlbym do sklepu w ktorym go
    kupiles i zapytal, kto ci bedzie zwracal za coroczne wiosenne remonty
    mieszkania. W ogole firme, ktora to zamontowala podalbym do sadu. I sprawa
    jest do wygrania bo masz ewidentny dowod; jak miales ogrzewanie miejskie
    problemow nie bylo, zalozyli piec kondensacyjny i bedziesz mial w domu plesn,
    grzyb i inne porosty...
    To tyle tak z biegu bo sie spiesze.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1